Wpis z mikrobloga

Już trzeci rok to samo: żona w pracy na nocnej zmianie, dzieciak bawi się z dziadkami, a ja nadrabiam zaległości w gierki (Don't Starve, Stonehearth). Do tego czasem kolejka bimbru z ojcem. Kiedyś byłbym zdołowany, dziś czuję się zajebiście wyluzowany :) Perspektywa patrzenia na życie zmienia się niesamowicie...

#sylwesterzwykopem