Wpis z mikrobloga

Swoją drogą to legenda o @CzerwonyKapturek może być całkowicie prawdziwa - dziewczynka se zbierała grzybki dla babci, po drodze se trochę podjadła, a że jeden był nie teges, to jak doszła do babci to akurat zaczeło działać. Najpierw zaczęła widzieć rosnące oczy, uszy, zęby, a następnie straciła przytomność i dostała wizji że wilk ją zjadł, potem jak odzyskała przytomność to ściany żołądka zniknęły, a że wnuczka była nieprzytomna, to babcia od razu zawołała pierwszą napotkaną osobę na ratunek, a że mieszkała w lesie, to akurat był to gajowy. No i dziewczynka się obudziła i pierwsze co zobaczyła to tego gajowego nad jej głową, więc pomyślała że to on ją wyciągnął z brzucha wilka, i twierdzi tak do dziś - mimo iż ma już ponad 80 lat, a tamten gajowy już nie żyje.

#narkotykizawszespoko #legendy #mitologia #niewiemjaktootagowac #przemyslenia
  • 1
@alfasamiec: to gajowy jej wgrał fazę. "Wilk cię pogryzł w dupkę, kochanie, jak cię zjadał. Dlatego boli. A to białe tutaj to jego soki trawienne. Ale wujek gajowy już załatwił złego wilka..."