Wpis z mikrobloga

Muszę się wam do czegoś przyznać. Kiedyś sprzedałem mojej ukochanej soczystego sierpowego z piąchy. Nie jestem z tego dumny, ale zanim mnie zjedziecie posłuchajcie jak do tego doszło.
Byliśmy razem na domówce u kumpla. Zaczęło się standardowo, od piwka, a potem po kolei wchodziły mocniejsze alkohole. Byłem już pijany (PIJANY) gdy postanowiliśmy że idziemy spać. Położyłem się na plecach i dosyć szybko zasnąłem. Co mogła pomyśleć moja ukochana kobieta?


No i wcieliła swój plan w życie XD Niestety, spałem wtedy i zadziałał wyłącznie mój instynkt wojownika. Poczułem mocne ugryzienie w nos, więc #!$%@?łem sierpowego na oślep, i dopiero po tym się obudziłem.


ŚMIECHU BYŁO CO NIEMIARA XD
#wyznanie #rozowepaski #logikarozowychpaskow #mma
  • 32
Mój różowy dwa razy dostał łokciem, raz mi się śniła jakaś bójka i nastąpił wymach, a drugim razem uznała że się przytuli do moich pleców w momencie kiedy zakładałem koszulkę. Foch w obu przypadkach.
@Pipeinski: ja miałem taką akcję, że moja siedzi obok mnie na tapczanie, w ramach #heheszki dziubła mnie w boczek... reakcją był gwałtowny ruch mojego łokcia w stronę jej twarzy.. I teraz ciekawostka.. nawet jej nie dotknąłem ale jej gwałtowny ruch szyją (unik) spowodował naderwanie czegoś tam i chodziła w kołnierzu ortopedycznym 2 tygodnie :)
@PiczaBociana: @Kamasetto: @Pipeinski: Witam was ponownie. Dzisiaj chciałbym poruszyć bardzo ważną kwestię. A mianowicie błędy, które popełniają początkowi kaci oraz niesolidni rzemieślnicy.

Najczęściej patrol wezwany na interwencję w sprawie domowej awantury zastaje poobijaną kobietę, nierzadko w kałuży krwi i kolejny poczciwy chłopak, który chciał się odprężyć ma przechlapane przez głupią babę ;).

Najczęstszym sposobem karcenia szmat jest naparzanie pięścią na oślep. Jest to złe rozwiązanie i zostawia sporo śladów