Wpis z mikrobloga

Od kilku tygodni w wolnych chwilach siedziałem nad Sarą, czyli taką Siri dla biedaków ;) Dzisiaj prowizorycznie wszystko poskładałem do kupy i bangla jak ta lala. Sara czyta mi newsy, sprawdza jakość powietrza, wydarzenia z kalendarza google, podaje czas dojazdu pod podany adres z uwzględnieniem korków. W sumie mam napisanych ponad 20 różnych "modułów" i powoli kończą mi się pomysły na nowe.

Wiem, że to nic super odkrywczego, ale i tak jaram się jak głupi :D

#diy #raspberrypi
zan - Od kilku tygodni w wolnych chwilach siedziałem nad Sarą, czyli taką Siri dla bi...
  • 85
@zan: A nie wpadłeś na to, że przetwarzanie dźwięku w Pythonie trochę kosztuje? Przepisz wszystko na C++, będzie 1000 razy szybsze, bo używanie interpretatora na Raspberry mija się z celem.