Wpis z mikrobloga

Siedzę na klifie, patrzę na krystalicznie czystą wodę i wioskę Popeye'a. Polskie problemy są tam (no poza tymi gdy słyszysz "no pchaj się do tego autobusu, pchaj!" z ust jakiegoś tatusia do dziecka), a ja jestem tu, mam wywalone, pełen luz, słońce grzeje, a wiatr wieje. Na nogach mam kolorowe skarpety, a poza kadrem zimne piwko. Czuję dobrze. ( ͡ ͜ʖ ͡)
#podroze #podrozujzwykopem #malta #feelsgoodman #czujedobrzeczlowiek #wygryw
Krupier - Siedzę na klifie, patrzę na krystalicznie czystą wodę i wioskę Popeye'a. Po...

źródło: comment_6P6NyHEwwiIbn0NSxbOE95MabcyZHmLL.jpg

Pobierz
  • 30
@ohyeahziomus: szliśmy tymi schodami! Generalnie przeszliśmy całość górą, aż na cypel, dookoła cypla (a nawet w środku) i z powrotem. Na górę się bałem wspinać. ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Tuffieha. Fajne miejsce. Szczególnie w słońcu. Jest tego wiele. Mając trochę czasu zobacz sobie mistra bay. Jest niedaleko mellieha od strony st paul's, gdzie pewnie nocujesz:)
@Krupier murku mój, czy mógłbyś napisać wktoryn miejscu na Malcie zrobiłeś to pierwsze foto ( że spodniami) bo wybieram się w przyszłym tygodniu i chętnie odiwedze ta miejscówkę . A najlepiej jakbyś pinezke na google przeczepil.
@Krupier no ja się wybieram od 20 do 25 kwietnia. W sumie wyjazd wyszedł całkowicie na spontanie ze trzy dni temu jak była promocja na Wizzair -20% więc nawet jeszcze nie miałem nawet czasu żeby coś poczytać o tej wyspie. Narazie wiem tyle, że ruch jest lewostronny i są inne gniazdka :) Ale święta idą to nadrobię
@Dzbanek_soku: haha, rozczulająca mapa. :D

Generalnie same takie najciekawsze miejsca. Dorzuciłbym Wierd il-Ghasri na Gozo (a stamtąd spacerek wybrzeżem mijając panwie solne), bardzo fajna zatoczka, cytadelę w Rabacie i koniecznie Mdinę w Rabacie na Malcie. Ghar Lapsi można sobie odpuścić imo, są ładniejsze zatoczki. Ale trekking po zboczach z Blue Grotto (a dokładniej z Hagar Temples) do Ghar Lapsi gwarantuje niezapomniane widoki.

Marsaxlokk (i opcjonalnie Marsaskalę) można dorzucić, trochę tańsze pamiątki
@Dzbanek_soku: Malta słynie z likierów więc na pewno to do spróbowania, trochę tego mają. Prócz tego piłem lokalne piwo Cisk, ale to raczej takie ichniejsze Tyskie, jest dosłownie wszędzie (ale dobre jest). Na Gozo jest browar z produkowanym tam piwem http://www.lordchambray.com.mt/ Nie piłem więc nie ocenię, jakby co to na lotnisku w wolnocłówce można też to piwko kupić.

Pocztówki nie wysyłałem, ale ile to tam znaczek może kosztować, 1€ max pewnie.