Wpis z mikrobloga

@jokefake: niby śmieszy ale mam znajomych z hodowlą i płaca po kilka tysięcy złotych za zapłodnienie swojej suki a tutaj jakiś nieupilnowany burek biega po wszystkich posesjach i leje nasieniem. To jest naprawdę spory koszt przez samo to że rodowodowa suka jest wyłączona z bycia reproduktorem i taki miot ją ogranicza w przyszłości. Nie wiem czy to pasta czy nie ale też bym dojechał takiego sąsiada i to wcale nie na