Wpis z mikrobloga

@sebawo: Po pierwsze w Tychach trudno uwalić miasto ;)
Po drugie Radek oprócz nauczenia, aby zdać , uczy też jak poprawnie jeździć. Wiadomo, ze nie nauczysz się wszystkiego w 20 godzin praktyki, ale jak będziesz pytał to zawsze pomoże.
@sebawo Kilka placow manewrowych, z czego jeden dosc duzy. Kilka motocykli ze stopniowym przechodzeniem od najlatwiejszego do najtrudniejszego. Kazda godzina na kursie to jakis tam temat z techniki jazdy np cwiczenie zachowania sie motocykla na slabo przyczepnych nawierzchniach albo cwiczenia ze skokiem z ruchomej rampy itp, raczej skupieni, by czegos nauczyc wartosciowego niz nauczyc cie jak zdac egzamin. Gosciu teorie tez wyklada w sposob niekonwencjonalny, zabiera grupy np do mechanika motocyklowego albo
@sebawo: Również polecam Motorkurs. Jacek ze Sławkiem nauczą Cię jeździć, a egzamin będzie formalnością. Większych motocykli nie mają wiele, bo chyba tylko 2 SV'ki i Gladiusa na placu oraz starszą CB500 na miasto ale mniejszych motocykli mają znacznie więcej i będziesz miał możliwość przejechać się na wszystkim. Z kumplem robiliśmy właśnie tam i zdaliśmy prawko za pierwszym razem.
Jedna rada - jeżeli się zdecydujesz staraj się za wczasu ustalić terminy jazd