Wpis z mikrobloga

@highlander: Listonosz na pocztę zanosi przeważnie dopiero koło 15-16 paczki których nie był wstanie doręczyć bo nikogo nie było. Jak poszedłeś przed tym terminem to się nie dziw. Zresztą na awizo często jest napisane... "do odebranie po 16 w oddziale taki i takim"
@highlander: to tak zrób :) ja przy odbiorze swojej nie musiałam nic podpisywać, pokazywać dowodu i to pewnie dlatego nie była tam, gdzie te do pokwitowania odbioru. z tym, że ja miałam drobną rzecz, z darmową wysyłką, może to też robi różnicę.