Wpis z mikrobloga

#motocykle #motocykle125

Od kilku miesięcy posiadam Yamachę YBR250. Przy zakupie zaciągnąłem motocykl do serwisu w Poznaniu, tam wszystko zostało sprawdzone. Po zakupie motocykl zostawiłem w tym serwisie gdzie mi przygotowali motocykl do sezonu (wymiana napędu, zrobione przednie lagi oraz wymieniona tylna opona).

Motocykl ładnie jeździł ale po ok 700km luz na łańcuchu wynosił już ok 5-6 cm. Postanowiłem naciągnąć łańcuch, ale gdzieś wyczytałem aby nie liczyć ilości obrotów śruby na napinaczu tylko ustawić na znaki. Ustawiłem na znaki (jest idealnie) i od tej pory motocykl zaczęło ściągać w lewo. Jak postawie na moto na podnośniku, zapodam bieg i spojrzę na kręcące się koło to widać, że szczyt opony przy asfalcie lekko ok. 0,5 cm przesuwa się podczas obrotu na boki (w poziomie). Na zębatce też delikatnie widać coś takiego. Próbowałem na różne sposoby ustawić koło aby wyeliminować ten efekt, ale nic z tego. W ostateczności nawet na kręcącym się kole kręciłem napinaczami i nie udało się wyeliminować problemu - można było zrobić tylko gorzej.

Może ktoś poradzić jak się z tym uporać? Może koło i zębatka są krzywe - ale wydaje mi się, że przed naciąganiem łańcucha motocykl nie ściągał.

Czy można z tym jeździć zakładając że prędkość maksymalna mojego motocykla to 130km/h a więcej jak 120 nim nie jeżdżę.
  • 24
@tosyu: Luz mam 2.5 cm - 3 cm (w zależności od podejścia - jak pisałem próbowałem kilka razy). Naciągam palcem łańcuch do góry w połowie jego długości i mierzę odległość od lagi do sworznia łańcucha. Naciągam palcem w drugą stronę i mierzę. Na koniec obliczam różnicę i wychodzi mi np. te 3 cm.

A może wiesz dlaczego tego wpisu nie widzę pod tagiem #motocykle i #motocykle125? Czy źle dodałem ten
mi ściąga na prawo, ale i tak nie puszczam kierownicy więc to olałem


@KurzeJajko: Też myślę, aby to olać ale nie wiem jakie są konsekwencji takiej pracy koła. Czy napęd się za szybko nie zużyje (jeżeli odrobinę szybciej, to mi to nie przeszkadza). Cz większe składanie w zakręty jest bezpieczne z takim kołem.

Jeżeli chodzi o ściąganie to muszę przesunąć tyłek o 15cm w przeciwną stronę i utrzymam wtedy prostą jazdę
@bocznica: Robiłem 3 podejścia ustawiania na znacznikach za każdym razem bardziej się przykładając do tego, m. in aby przy dokręcaniu nic się nie przesunęło.

Próbowałem też własnym sposobem (wiem, że jest niebezpieczny - dlatego byłem bardzo ostrożny). Otóż, postawiłem moto na podnośniku, poluzowałem koło, odpaliłem i wbiłem trzeci bieg. Jak koło się kręciło to luzowałem lub napinałem napinacz i obserwowałem koło. Jedyne co udało mi się zmienić, to zwiększyć efekt bicia
@ziemniag: Jakieś porady jak się za to zabrać? Słyszałem, że jak motocykl ściąga w lewo to podciągnąć którąś śrubą na napinaczu, przejechać się i jeżeli dalej ściąga to dalej podciągać i tak dalej.

Skoro ściąga w lewo to z której strony naciągnąć (oczywiście wiem, że trzeba jeszcze kontrolować naciąg łańcucha). Czy taka metoda jest poprawna?
@rama88 ale ale, jeżeli opona w miejscu styku z asfaltem przy obrocie podróżuje lewo prawo to raczej nie kwestia napinacza łańcucha, niech się spec jakiś wypowie, ale przy źle ustawionej geometrii koło powinno iść "krzywo", ale stabilnie, bez bicia na boki. Chyba że coś źle zrozumiałem z twojego opisu.
@fstq: Dobrze zrozumiałeś, koło chodzi na boki - przynajmniej tak to wygląda. Czym wyższy bieg wrzucę, tym wyraźniej to widzę. Jednak obserwuję to jak motocykl jest na podnośniku. Możliwe, że podczas jazdy tak się nie dzieje - może lekka krzywizna podnośnika na to wpływa. Dlatego pytam na Wykopie, bo tutaj sporo motocyklistów się udziela. Może nie ma co regulować bo to wina krzywego koła a nie ustawienia na napinaczach.

Na 99%
@rama88 coś mi się wydaje że nie wyciągniesz tego na naciągu, jeżeli zębatka też chodzi to raczej coś z piastą, jeżeli na prawdę nie chcesz jechać do mechanika, to przynajmniej sprawdź jeszcze raz naciąg łańcucha czy nie przesadzileś bo jeszcze napęd sobie #!$%@? i problemy zaczną się mnożyć, a obecnie u ciebie są raczej dwa (zesrana geometria + prawdopodobnie coś w okolicy osi koła), być może ten drugi zauważyłeś wywołując pierwszy i
@rama88: Jeśli oś jest przekoszona (w dowolnym kierunku, z dowolnego powodu np. krzywy wahacz, złe ustawienie osi) to koło i tak porusza się w jednej płaszczyźnie i żadnego bicia nie zaobserwujesz.

Czy ranty felgi też mają bicie? Możesz zdemontować koło, włożyć samą oś ustawić na podpórkach i pokręcić.
Wg mnie masz krzywą felgę albo oponę (choć z tym osobiście się nie spotkałem)

Wg mnie ściąganie to wytyrane łożysko główki ramy, przejedź
@Gixaar: @fstq: @ziemniag:
Dzięki wam za wszystkie porady. Jutro będę miał dostęp do motocykla, bo wywiozłem go do rodziców na długi weekend który sobie zrobiłem.

Jak będę miał dostęp do motocykla to zastosuję opcję z sznurkiem i po wszystkim nagram filmik co udało mi się osiągnąć. Jednak czy może ktoś jeszcze dokładnie podpowiedzieć jak z tym sznurkiem się za to zabrać. Nurtuje mnie fakt, że przednie koło jest węższe
Taka ciekawostka, może komuś się to przyda. Jak regulowałem naciąg i ustawiałem koło na znaczniki to byłem ciekawy jak mocno ucieknie koło, jak na naciągu ucieknie mi o 1mm (mam tak nabite kreski na naciągu, że przyjąłem, iż moje oko jest wstanie ustawić to z dokładnością ok 1mm-0,5mm).

Wyprowadziłem wzór o ile ucieknie koło przy szczycie opony od linii motocykla: [odchylenie koła w mm] = [średnica koła z oponą] * pi *
@tosyu: @bocznica: @ziemniag: @fstq: @Gixaar:
Pożyczyłem od ojca 2,5m poziomnicę i zabrałem się z weryfikację ustawienia tylnego koła.

1. Ustawiłem prosto kierownicę - mierząc końcówki kierownicy do środka tylnego uchwytu pasażera (oraz innych punktów które są metalowe i raczej są po środku motocykla). Chodziło o to aby po obydwóch stronach była taka sama odległość. Na koniec zweryfikowałem na oko i kierownica i przednie koło były ustawione prosto.