Wpis z mikrobloga

@trebeter: Póki działa dynamo, to nie mamy się czym martwić. Jeśliby przestało działać, to trzebaby było opracować jakiś projekt na rozruszanie go.
@Del: @trebeter: Bierzcie pod uwagę, że Mars owszem traci szybko atmosferę, ale w sensie geologicznym. Jakbyśmy hipotetycznie napuścili tam tyle gazu, że ciśnienie by wynosiło 1 atm, to tysiące lat by minęły zanim by ją wywiało.
Jeśli chodzi o pole magnetyczne, to raczej nie damy rady rozruszać jądra planety, ale w naszym zasięgu byłoby opleść ją na równiku nadprzewodzącymi kablami i puścić w nie parę? amperów ( ͡° ͜
@Del: To nie jest też tak że atmosferę wywieje nagle. Gdyby ją odtworzyć (już pomijając jak to w ogóle zrobić, to jest osobny problem), to z tego co kiedyś czytałem dopiero po czasie rzędu setek tysięcy lat można by było zauważyć skutki wywiewania atmosfery. To bardzo powolny proces.
@Del: Poza tym mars traci atmosferę głownie ze względu na swoją mała masę a nie brak pola magnetycznego. Wenus praktycznie go nie ma, a ma dużo gęstszą atmosferę od Ziemi.
@kurp: Nie powiedział, że projek będzie mało kosztowy, powiedziałem, że przy minimalizacji kosztów, da się ten projekt rozłożyć na 100 lat i wykonać go przy całkiem sensownych kosztach. Cały projekt opierałby się głównie na fakcie, sama działalność człowieka człowieka na Marsie, spowodowałaby efekt cieplarniacy i roztopienie lodowców (lub podziemnych pokładów lodu). Wartość dodana jaką byśmy tutaj uzyskali wg książki Zurbina "Czas marsa" jest ogromna. Aktualne ciśnienie na Marsie to 1% Ziemskiego,