Aktywne Wpisy
Ejber_z_Fyrtla +17
#tatacontent #ojcostwo
Siemanko ojcowie! Niedługo moja ukochana będzie rodzić bliźniaki, więc pytanie do was, jakie gadżety wam ułatwiły życie z perspektywy ojca. Jak narazie mam obrotowe bazy do fotelików żeby się nie męczyć ;) Myślę nad specjalnym śmietnikiem na pieluchy i podgrzewaczem do chusteczek nawilżanych.
Myślę też nad wykorzystaniem starych telefonów do zrobienia elektronicznej niani, macie pomysły?
Oddaję głos do studia i słucham państwa :)
Ps. Kocy do budowania baz już kilka
Siemanko ojcowie! Niedługo moja ukochana będzie rodzić bliźniaki, więc pytanie do was, jakie gadżety wam ułatwiły życie z perspektywy ojca. Jak narazie mam obrotowe bazy do fotelików żeby się nie męczyć ;) Myślę nad specjalnym śmietnikiem na pieluchy i podgrzewaczem do chusteczek nawilżanych.
Myślę też nad wykorzystaniem starych telefonów do zrobienia elektronicznej niani, macie pomysły?
Oddaję głos do studia i słucham państwa :)
Ps. Kocy do budowania baz już kilka
POPCORN-KERNAL +68
Kiedyś się miało takie zamrażary po 300 litrów załadowane tak, że się nie domykały i do tego ta w lodówce + pełna piwnica przetworów.
Troskawki, agrest, maliny, mięso, wędliny, kości, zielenina wszelka, grzyby, ryby... Kiedyś to było kurła. Chłop rodzinie rozdawał.
Dziś człowiek nawet nie ma z czego uszek na święta porobić a jeszcze jeb...ni developerzy
ludziom z miast ogródki potrafią likwidować pod galerie handlowe. (╥﹏╥)
Rzygam cyfrowymi
Troskawki, agrest, maliny, mięso, wędliny, kości, zielenina wszelka, grzyby, ryby... Kiedyś to było kurła. Chłop rodzinie rozdawał.
Dziś człowiek nawet nie ma z czego uszek na święta porobić a jeszcze jeb...ni developerzy
ludziom z miast ogródki potrafią likwidować pod galerie handlowe. (╥﹏╥)
Rzygam cyfrowymi
Wyprawa, dzień V (28.06.2017)
Tak jak było do przewidzenia, padało od samego rana. I to na tyle mocno, że zdecydowaliśmy się pospać trochę dłużej i zobaczyć jak rozwinie się sytuacja pogodowa. @Rymbaba zrobił mam śniadanie, pogadaliśmy o ubojniach świń (taki luźny temat przy jedzeniu :-D) i kwadrans przed 10 ruszamy.
Coś tam kropiło, ale drogi całkiem mokre. Po 10 km zaczyna padać już normalnie. Nie jest to jakaś ulewa, ale ochraniacze na buty jednak nie dają rady w takich warunkach. Nie daje też rady telefon @metaxy'ego, któremu najpierw pada dotyk, później bateria, a po chwili umiera całkowicie. A taki był ładny, wodoodporny...
Bez licznika jeszcze jakoś da się jechać, ale bez telefonu, który rejestruje trasę? Nigdy w życiu! Zaczynamy przeglądać allegro i szukamy xperii z3 compact w najbliższej okolicy. Gość sprzedaje niedaleko miejscowości Perlejewo. Rafał dzwoni i umawia się, że będziemy za godzinę, bo to przecież tylko 30 km. Wg map Google po drodze ma być prom. Jakież jest nasze zdziwienie, że promu jednak nie ma... I to od nie wiadomo ilu lat. Najbliższy most jest w miejscowości Nur i oznacza to objazd na dodatkowe 50 km. Ale jak mus, to mus.
Telefon, mimo że używany, okazuje się być sprawny, więc nic tylko kupować i ruszać dalej.
Postanawiamy jechać wschodnią część planowanej trasy z noclegiem w okolicach Łap, bo do Łomży na pewno nie zdążymy.
Po drodze grubszy popas urządzamy w Biedronce w Wysokim Mazowieckim. W sumie jazda w tym dniu nie jest na tyle intensywna, żeby niezbędny był jakiś konkretny obiad.
Zaliczamy wszystkie niezbędne gminy i trafiamy nawet drugiego (sic!) lokalnego kolarza w ciągu całych trzech dni. Ale jakoś mało rozmowny był, więc tylko trochę razem #!$%@?śmy i skręcamy w kierunku Łap. Zakupy w Biedronce i jedziemy jeszcze kawałek do Krzyżewa, gdzie nocleg załatwiła nam @isiowa. Dzięki Węgierko!
Więcej zdjęć na Stravie - https://www.strava.com/activities/1058593046
#mortalszosuje
#rowerowyrownik #szosa #100km #200km (nr 10)
@volodia: to torba podsiodłowa Bikepack Repack. Bagażnika tam nie ma :)
Wyślesz nam jakąś pocztówkę tam od was z Rosji?
@Mortal84: <3
nam
@Mortal84:
Ludzieeeee poprawiłem Mortala84~!!!!!!11