Wpis z mikrobloga

725478 - 226 = 725252

Wyprawa dookoła Polski: dzień XIII (06.07.2017)

Rege, sielanka, nudy wśród zboża.


Po 3h spania między 2-5 rano nie dało się normalnie funkcjonować. Chęć spania była tak przemożna, że po prostu nie dało się kręcić nawet 20km/h. Jak tylko zrobiło się cieplej (bo był to dzień z temperaturami koło 16 stopni) znalazłem ławkę nad jeziorem i jak rasowy żul przekimałem w słońcu godzinę.

Jedną z ładniejszych rzeczy tego dnia był most w Jastrowie wysadzony w 1945 przez wycofujących się Niemców. Lubię takie rzeczy, a jest to chyba pierwszy widziany przeze mnie w Polsce, most tego typu. Zwykle takie kostrukcje są rozbierane.

Zaplanowanych ledwo ciut ponad 200km, żeby można było odpocząć. Oznacza to, że mogłem sobie siąść na placu, bodaj w Debrznie, i jak człowiek zjeść i chwilę po prostu posiedzieć. W inne dni je się w biegu, w jeździe, jak najmniej czasu poświęcając na brak toczenia się.

Dzień z ładną pogodą, nawet nie wiało jakoś strasznie, nie padało. Mogłem sobie pykać 20km/h dając tym samym możliwość wypoczęcia kolanom. Trochę to pomogło. Choć i tak trafił się kllkukilometrowy odcinek przez las po piachu. Takim fajnym, że obręcz się pod nim chowa.

Nocleg w miejscowości Jeziorka w jakimś hostelu. Zimno w nim było jak w psiarni, ale rzeczy uprałem, prysznic wziąłem i poszedłem spać. To też dobre. Czasem po prostu zrobić co swoje i w kimę.

Strava i Endomondo.

#100km #200km (nr 17) #metaxynarowerze #rowerowyrownik
Pobierz metaxy - 725478 - 226 = 725252

Wyprawa dookoła Polski: dzień XIII (06.07.2017)

 ...
źródło: comment_m0bAwfwetls2fUZ9Zs2BGwRKzAaRVdRC.jpg
  • 17
@metaxy: ile czasu średnio sypiasz i czego używasz do wyznaczania trasy? Zawsze zastanawiam się, czy jadąc na kolarce wybierać drogi krajowe/ powiatowe z lepszą nawierzchnią czy jechać bocznymi drogami i liczyć się z niespodziankami typu dziury, bruk, piach etc.
@Nadymany średnia snu z tej wyprawy to 4.5h póki co. Dałoby się znacznie więcej, ale musiałbym zrezygnować z pogaduch z ludźmi, u których nocuję. A ta wyprawa na poznawaniu ludzi wszak polega. Wyznaczam Strava. Jakby nie jazdy po gminy, to pewnie takich słabych miejsc byłoby mniej. Ja tam wolę krajówkę z TIR niż piach, bruk, czy dziury.
@metaxy: halo, śledziłem trasę bo wg niej miałeś pojawić się w gminie krzywiń, ale dzisiaj jakoś ją ominąłeś. kiedy planujesz odwiedzić te rejony? jeśli byłbym w domu to trochę bym pokręcił z Tobą.
W inne dni je się w biegu, w jeździe, jak najmniej czasu poświęcając na brak toczenia się.


@metaxy: Tak się teraz zacząłem zastanawiać... Szanuję na maksa to ile jeździsz, ale nie wolałbyś właśnie trochę mniej, ale z czasem na to, żeby zjeść, usiąść gdzieś, popatrzeć na widoczki, pogadać z kimś, odpocząć? Bez "biegu", wyspać się trochę dłużej, wstać sobie o 9 i walnąć "tylko" 150km? :)
@metaxy co do tego zdjęcia to jeszcze kilka lat temu taki most był ( i chyba nadal jest) w Nawojowej Górze, przy drodze do Tenczynka na wysokości komina do wypalania wapnia, moze kojarzysz :D
Jedną z ładniejszych rzeczy tego dnia był most w Jastrowie wysadzony w 1945 przez wycofujących się Niemców.


@metaxy: Most nie został wysadzony przez Niemców; Niemcy zaminowali go, gdy się wycofywali. Rozminować most próbowało czterech polskich saperów idących z Armią Berlinga (młode chłopaki, najstarszy miał 21 lat). Udało im się zdjąć trzy ładunki, czwarty eksplodował. Wszyscy zginęli.