Wpis z mikrobloga

@kicek3d: Właśnie od tego sezonu już wiem, że mi nie kwitły, bo traktowałem je jak zwykłe kwiatki. Tej wiosny przesadziłem je w nowe podłoże (około 10-20% ziemi, reszta to piasek, żwirek, perlit) i podlewam je nawozem do kaktusów (inna firma niż ta z Twojego zdjęcia, ale też dedykowana do kaktusów). Mam nadzieję, że uda mi się je odpowiednio przezimować i w przyszłym roku mi zakwitną( ͡° ͜ʖ ͡°