Wpis z mikrobloga

Poszedłbym do fryzjera, pokazałbym w czasopiśmie o modzie męskiej bujną czuprynę Justina Biebiera. Ale na łysej pale fryzjer grzebieniem wyryłby krwawe pasy, pasemka krwi. Może w nich zasiać by było można nasionka włosów, ale pewnie nie. Na pokazane czasopismo uśmiechnąłby się tylko fryc uprzejmie na dobry żart, który mu bym podsunął. Peruki odpadają, bo peruki śmierdzą poprzednimi właścicielami. A co jeśli dawca włosów już jest trupem, po trupie włosów nosił nie będę. Sztucznych nie chcę. Z łysą pałą trzeba żyć jak Pan Bóg przykazał, tylko brzytwą można z tym nakazem przelecieć i oby się nie zaciąć do czysta. #gorzkiezale #fryzury #modameska
  • 3