Wpis z mikrobloga

Mireczki, pamiętajcie zawsze zapinajcie pasy, nawet na parkingach.

Śmiałem się z idiotów w stanach, którzy mając samochody w automacie zapominają o zapiętym biegu i wysiadają z nich.

Dzisiaj parkuję w podziemnym obok hali stulecia we #wroclaw, szukam miejsca i przede mną jedzie facet w Mercedesie ml. Nie ogarnia gabarytów, bo próbuje się wciskać w szczeliny na tico po czym kapituluje, blokując jednocześnie wszystkich. No nic, czekam, czekam. Gość się rozmyśla, muszę jechać za nim dalej. Znowu coś mu się przypomniało, wrzuca wsteczny. Widziałem jak facet jeździ, więc zostawiłem mu na szczęście duzo miejsca.
Kretyn #!$%@? wrzucił wsteczny i wysiadł z samochodu.
Ja szybko w tył po upewnieniu się, że wolne a ta #!$%@? kolumbryna nabiera rozpędu i jedzie prosto na mnie.
Trąbie i cofam a koleś szpagatami próbuje wskoczyć do samochodu. Zabrakło może pol metra, żeby idiota #!$%@?ł mi samochód. Jakimś cudem zatrzymał samochód, ale mało brakowało.

#polscykierowcy #polskiedrogi #januszemotoryzacji #prawojazdy
  • 29
@Singularity00: @Turocki: ja #!$%@?, człowiek napisze o kretynie i że warto mieć zawsze zapięte pasy bez względu na to czy parkiecie, czy dopiero ruszacie, bo może się ktoś w was wpieprzyć i nagle festiwal mądrości i wykopowej logiki, że pasy #!$%@? dają, bo koleś jest debilem, bo pasy są niepotrzebne przy takiej prędkości, bo pasy są bez znaczenia. Tyle lat tu jestem i jeszcze się nie nauczyłem.