Wpis z mikrobloga

@Bialy_Mis: Nie umiałam wszystkiego, ale się uczyłam. A one mają #!$%@?.
A uważam, że są nieoduczone, bo skasowała złą ilość towaru i nie potrafiła tego wyprostować.
Na moje protesty usłyszałem, że system jej nie pozwala.
@Sybilla: @bezbratniejduszy: To macie kiepskie Biedronki w okolicy (bo takie owszem się zdarzają). U mnie ładnie, czyściutko, dużo kas pootwieranych (choć kolejki w jednej są, ale to już kwestia większego ruchu), z obsługą nie ma problemu, jest czysto, jedynie czasami rzeczywiście można trafić na palety. No już nawet nie mówiąc, że obsługa zawsze w dobrym humorze, co mnie dziwi w takich miejscach.
@Sybilla: sezon urlopowy, za mało ludzi, za dużo towaru, cięcia, w tym roku to nie mamy już nawet Ukraińców do pomocy i nie wiadomo w co ręce włożyć. Na szczęście jakoś jeszcze się wyrabiamy, ale też szału nie ma.
Do reklamacji wołaj kierownika i tyle, na ogół są bardziej rozgarnięci od kasjera ;)