[czarny_matt94]

Chciałbym w tym wpisie okazać #!$%@? moje, jedni nazywają to #przegryw oraz #!$%@? naszego pokolenia.

W gronie znajomych uchodzę za stalkera, ale ja to nazywam internet researcherem bo potrafię znaleźć każdego. Nie wypisuję, nie nachodzę, tylko znajdę i tyle. Wiele mam na koncie przypadków beznadziejnych i nawet jest jeden związek dzięki mojej "działalności" ;-)

Jestem aktualnie na kawalerskim w Krakowie i wczoraj koledzy pobawili się z dwiema typkami co były razem. Wiedzieli, że jedna ma na imię Ola i tyle. 3 minuty znalazłem obie. Wszyscy szok i niedowierzanie, "jesteś #!$%@? xD ", "jak ty to robisz?".

Jesteśmy takimi internetowymi ekshibicjonistami że informujemy gdzie, z kim, z jakiej okazji. Też tak szukam. Ja staram się nie klikać jak popadnie we wszysykie wydarzenia itp. Serio w obecnych czasach jest taka potrzeba atencji? #!$%@? przykre to. Niebawem zaczniemy posty pisać, że się wysraliśmy.

#gorzkiezale #problemypierwszegoswiata #oswiadczeniezdupy i trochę #stalking

[SandManderek]

@czarny_matt94 Przecież już piszą "zesralem się i smierdzi"" xD