Wpis z mikrobloga

@RadoN: @BajerOp: @JaSebek: kiedyś pamiętam jak trafiłem na śliskie i lepiące się pierogi. No ale byłem głodny, więc je przypiekłem (sądziłem, że to pomoże) i zjadłem. To co później mnie w nocy spotkało to istny horror. Niewyobrażalny ból głowy, tak silny, że aż się obudziłem. Myślałem, że to mój koniec.
A teraz już trochę minęło i człowiek lekceważy takie sprawy. Może jakoś przeżyję :)