Wpis z mikrobloga

Mireczki, byłem dziś w sklepie (Point) i na stanowisku cukierniczym, na ciastkach siedziało od groma much. Zapytałem się pani czy widzi ile tych much jest i dlaczego nic z tym nie robi, to machnęła ręką na nie tak, że ze dwie podleciały do góry po czym znowu usiadły XD i powiedziała, że odganianie nic nie daje. Powiedziałem, żeby jakieś lepy na muchy sobie załatwili, to równie zlewczym tonem powiedziała, że mają już kilka. Jak myślicie, należałoby to zgłosić do sanepidu?
#afera #sanepid
  • 2
Powiem jeszcze, że zaraz po wyjściu ze sklepu wykonałem telefon do sanepidu, ale niestety nikt nie odebrał ( ͡° ʖ̯ ͡°) Chyba pojadę tam jutro jeszcze raz i jak dalej będzie to samo to będę dzwonił do skutku.