[m.....a]

@JezelyPanPozwoly: poważnie, w sezonie w każdy dzień jak jest pogoda, ogólnie lipiec-sierpień to radze omijać giewont szerokim łukiem ewentualnie wybrać sie bardzo wcześnie

[m.....1]

@JezelyPanPozwoly: Jak w Biedronce do kasy

[plecak_odrzutowy]

@JezelyPanPozwoly: takie zdjęcia powstają tam regularnie. W sezonie (lipiec-sierpień) chyba codziennie jest taka kolejka. To samo kolejki do fasiągów jadących na MOko, na samym MOku, kilkugodzinne kolejki do kolejki na Kasprowy... W kwietniu tłumy ludzi w Chochołowskiej "na krokusach". Standard

[proba1]

@JezelyPanPozwoly: jezeli idziesz w normalnej porze to nie ma takich porblemow.

[Wasz_Pan]

@JezelyPanPozwoly: dokładnie tak było! MAŁO TEGO! To jest straszne jak ludzie idą w góry! Nie zdają sobie sprawy z zagrożenia! Ja wchodziłem w zeszłym roku na Giewont, lipiec, skwar, wszyscy w krótkich spodenkach, japonki, klapki, małe dzieci - koszmar! Ja jedyny byłem przygotowany: dwa czekany, raki, profesjonalna odzież, specjalistyczny mocno spłaszczony namiot (żeby opierał się wiatrom), butle z tlenem - najgorsze były te ich drwiące spojrzenia ignorantów. A przecież to GÓRY

[JezelyPanPozwoly]

@monte_rosa: @matis7171: @plecak_odrzutowy: @proba1: @angelo_sodano: powiedzcie mi jeszcze skąd się wziął fenomen Giewontu? Bo krzyż tam stoi? Bo łatwy do zdobycia?

[plecak_odrzutowy]

@JezelyPanPozwoly: bo każdy widzi Giewont jak wjeżdża zakopianką na Podhale. Najbardziej charakterystyczny punkt, najbardziej rozpoznawalny. To samo MOko/Kasprowy Wierch/Dolina Kościeliska/Dolina Chochołowska. To jest po prostu takie "must see" dla tych wszystkich ludzi.