[tinka69]

Poszukuję jak najlżejszego środowiska graficznego dla linuksa. Uruchamiam go na 15 letnim lapku na którym nawet Windows XP potrafi się przytkać... (jednordzeniowy celeron, 256MB RAM). Laptop ma pełnić funkcję pseudoserwera będzie na nim malutka baza w PostgreSQL. I tu drugie pytanie - jakiego graficznego edytora bazy polecicie? Chodzi mi o coś na wzór SQL Server Management Studio dla Microsoftowego SQL. To autorski program który czasem robi błędy i trzeba ręcznie pogrzebać w bazie.

#linux #postgresql

[wytrzzeszcz]

@tinka69: jakieś wynalazki jak openbox czy i3wm,ale
lepiej bez xów i zarządzac zdalnie

[a231]

(jednordzeniowy celeron, 256MB RAM).

@tinka69: Bez grafiki to cokolwiek, z grafiką to bym celował w TinyCore ale nie wiem jak z używaniem tego na dłuższą metę.

[qdt2k]

@tinka69 Bohdi Linux

[tinka69]

@qdt2k: @wytrzzeszcz: @a231:

Zgodnie z zaleceniami producenta oprogramowania system to musi być centos i to już uruchomiłem, śmiga rewelacyjnie. Ale właśnie brakuje mi interfejsu graficznego dla systemu jak i edytora bazy PostgreSQL. Lata siedzenia na Windowsach i nie przywykłem do wklepywania tak złożonych linijek poleceń... :/

[plushy]

@tinka69: Kiedyś na tylu Beryl hulał więc nie przesadzaj z tym minimalizmem. Ale może lepiej zamiast kombinować kup sobie serwer za 4 złote w Arrubie?

[fervi]

@tinka69: webmina wrzuć

[majsterV2]

nie wiem jak z używaniem tego na dłuższą metę.

@a231: Całkiem ok ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[r.....1]

@tinka69: Do graficznego zarzadzania bazą postgres zainstaluj sobie na swojej stacji roboczej PgAdmin i połącz się że zdalną bazą.
Nie instaluj tam żadnego środowiska graficznego, szkoda ograniczonych zasobów.