Wpis z mikrobloga

@Max_Sop: głównie trochę na mieszkanie poszło, trochę na jakieś jedzenie - głównie kokaina, amfetamina, dopalacze do palenia by się trochę spowolnić jak przeginałem i na zjazd aby nie był taki straszny w zasadzie wyglądało to tak że 5 dni ćpałem 2 dni spałem i tak w kółko.
@Aeny: kręcisz. Nie byłbyś w stanie tyle wycpac. Daje to 40g kokosa na msc a Ty jeszcze mieszales z feta. Bullshit. Zreszta śluzówka w nosie by tego nie wstrzymała wiec po 2tyg przestaliby Cię klepać at all.
@Max_Sop: Shen wciągał 4-6 gramów dziennie więc moje trochę powyżej grama nie jest wielkim wyczynem nie mówiąc już o fakcie że nos zaczął mi się rozlatywać krwawe strupy i krwawienia ( choć fakt faktem przegrody jeszcze nie przeżarło )
@Max_Sop: nie mówiąc o fakcie jak pisałem głownie co oznacza że były wydatki na mieszkanie jakieś jedzenie ) oraz o fakcie że 40g zapchało by mi cały budżet a biorąc pod uwagę że dochodziły do tego dopalacze do palenia ( trawa za słabo kopała ) oraz jak nie było koki to amfetamina to wyjdzie ci mniejsza liczba ( sądzę że około 20-25 gramów koki miesięcznie było ( choć było to zależne