Wpis z mikrobloga

@beretta_94: a tam maruda jesteś ( ) W góry na rower jedzie się, by się właśnie zmęczyć. Ja sam nieraz wspinając się na jakiś szczyt klnę pod nosem "nosz kurde, ile jeszcze, ta góra się nie kończy czy jak?!", ale potem... pamiętaj... zawsze jest zjazd ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@kapuczina_corki_somsiada zjazd byl kozacki, a doświadczenie z górami mam małe. Jak do tej pory udalo mi sie zaliczyć Chełmiec i właśnie Ślęże. Oczywiście dojazd na rowerze z domu, nie na łatwiznę samochodem pod samą górę.

Co do wycieczki na Chełmiec, tak dobrze mi się zjeżdżało, że aż pomyliłem ścieżki i zjechał z drugiej strony nadkladajac z 20km do domu :) ale bylo warto!