Wpis z mikrobloga

@koszyk2: bo w normalnych krajach, na zachodzie europy wynajmuje się mieszkania puste, a nie z rupieciami po babci. Co w tym oburzającego, że ktoś pyta, czy przy okazji wynajmu nie posprzątasz rupieci tak jak w cywilizowanym świecie. Jeśli byś to zrobił i te graty po babci by się nie zużywały, to być może byłbyś w stanie obniżyć cenę. Normalne pytania, co w tym złego, że ktoś o coś pyta przed transakcją.
czy przy okazji wynajmu nie posprzątasz rupieci tak jak w cywilizowanym świecie.


@cevilo: sory ale co to za #!$%@?, że z wynajmowanego mieszkania trzeba wyrzucać wszystko? xD
Jak mam umeblowane mieszkanie to takie wynajmuje i mam #!$%@? co się dzieje na świecie w tym temacie.
Komuś nie pasuje, to szuka pustego.

@koszyk2: Napisz, że dopłaci 500zł i może wchodzić ze swoimi ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@koszyk2: no #!$%@? ale często jak szukałem mieszkania uważaj w 3 przypadkach co prawa 4 lata temu, usiądź #!$%@? w mieszkaniu 'meble poglądowe' i odpisują, że meble tylko do zdjęcia były ( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)
ktoś zapytał, czy autor posta wynajmuje tak jak w cywilizowany śiwecie z z lamusownią po babci.


@cevilo: nie, ktoś zapytał, czy obniży cenę wynajmu, bo ma przecież swoją pralkę. Tak jakby to wynajmującego obchodziło czy pierze w pralce czy w rzece.

Mam konkretne mieszkanie, najprawdopodobniej są zdjęcia. Dlaczego ktoś uważa, że posiadanie swoich mebli miałoby obniżyć koszt?

Oczywiście zapytać można. Ale nie mów, że op to #!$%@? janusz xD
@hpiotrekh: Dlatego, że właściciel zabierze swoją pralkę i nie będzi mu się ona zużywać. Tak trudno to wymyślić?
Ja wszystko rozumiem, w Polsce wynajmuje się z meblami, kobieta może wynajmowała gdzieś za granicą i nie jest przyzwyczajona, nie wiem. Dziwi mnie tylko próba śmiania się niej za normalne w sumie pytania. Dopóki ktoś czegoś nie odwala gdy już umowa zawarta to niech pyta, jak najwięcej. Im więcej zada pytań, to może
@cevilo: jakby mu była potrzebna to by zabrał i tyle.
Nie wiem o jakiej zagranicy mówisz, ale w Niemczech, Hiszpani czy Holandii nie ma problemu z wynajęciem umeblowanych mieszkań. USA, gdzie jest styl życia na walizkach i latanie z całym dorobkiem z miejsca na miejsce?
@katius: Sam wiele lat temu mieszkałem w wynajmowanych mieszkaniach. No i najczęściej lamusownie, wyposażenie niekompletne, pralki z lat 70. Kupiłem więc swoją pralkę, idę do kolejnego mieszkania, tu z kolei nie ma lodówki, ale pralka jest z lat 80. Właściciel za cholerę nie chcę wywalić tego na śmietnik, nie ma miejsca gdzie tego przechować, bo bym chciał po prostu używać swojej, nowej. No komedia. Większość właścicieli mieszkań w PL, pod wynajem
@cevilo: Ale w ogłoszeniu są zdjęcia i dokładny opis. Szafy np specjalnie kupiłem ( i opisałem to w ogłoszeniu ) bo sam wynajmuję w innym mieście i wiem ile mieszkań to PRL + jakieś gabloty ze szkłem gdzie nie jak trzymać ubrań czy czegoś schować. Pralka czy lodówka też są świeże i widać to na zdjęciach. Nie mam też firmy przewozowej ani magazynu.I dlatego moje pytanie bo sam bym takiego nie
Pobierz koszyk2 - @cevilo: Ale w ogłoszeniu są zdjęcia i dokładny opis. Szafy np specjalnie k...
źródło: comment_zoeguFweNbKucEpSpXN5Kx0TaJJ9BqwJ.jpg
@hpiotrekh: To zalezy od tego jakie masz meble, czasem jak widze oferty nowych swietnych mieszkan z umeblowaniem ktore wyglada jakby je zwozili ze smietnikow to mnie pusty smiech ogarnia.
@cevilo mnóstwo mieszkań w cywilizowanych krajach na zachodzie Europy wynajmuje się w pełni lub częściowo umeblowane. Jeden jedyny raz spotkałam się z całkowicie pustym mieszkaniem, bez pralki, lodówki, kompletnie bez niczego a trochę tych mieszkań przez kilkanaście lat wynajmowałam w cywilizowanym kraju na zachodzie Europy, nie w tej Polsce zapchlonej gdzie psy dupami szczekają. Częściowe umeblowanie to w ogóle jest standard, nie wiem jak w reszcie cywilizowanych krajów ale na pewno w