Wpis z mikrobloga

Dzień 17: Piosenka z filmu
Ryan Gossling& Emma Stone, City Of Stars
Jakby ten dzień nie mógł być groszy i bardziej dołujący, to mało brakowało, a zapomniałabym o moim challengu:)))) Zastanawiałam się długo co tu w ogóle wrzucić, bo bardzo lubię muzykę filmową i miałam milion pomysłów na to, co udostępnić. Ostatecznie wrzucam piosenkę, której słuchałam NAPRAWDĘ cały styczeń i luty. Sam film był dla mnie trochę zawodem (co nie znaczy, że mi się nie podobał!), ale tylko i wyłącznie dlatego, że mój faworyt tegorocznych Oscarów był inny, a mianowicie było to Manchester By The Sea, które całkowicie skradlo moje serce swoim klimatem, muzyką, grą aktorską, wszystkim. W ogóle tegoroczne filmy Oscarowe miały w większości świetne soundtracki (Arrival, Nocturnal Animals!!!! oraz rewelacyjny Moonlight, którego każdy kadr wyglądał jak dzieło sztuki, ale jednocześnie mam sporo zastrzeżeń co do tego filmu) No ale reasumując, to kocham wszystkie piosenki z La La Land całym serduszkiem (#bojowkaryanagosslinga i #bojowkaemmystone here), a City Of Stars pewnie już zawsze będzie mi się kojarzyć z długimi, zimowymi porankami spędzonymi z kubkiem kawy w ręku i (niestety) notatkami z historii pod nosem.
#muzyka #100daymusicchallenge #muzykafilmowa
arsaya - Dzień 17: Piosenka z filmu
Ryan Gossling& Emma Stone, City Of Stars
Jakby ...
  • 1
Nocturnal Animals


@arsaya: ()

Akademia niestety o tym filmie zapomniała w kategorii na najlepszą ścieżkę dźwiękową i nie miał nawet nominacji

A jeśli chodzi o La La Land to to lepsze:
radd00 - > Nocturnal Animals

@arsaya: (╥﹏╥)

Akademia niestety o tym filmie zapo...