Aktywne Wpisy
Kopyto96 +64
*PiS podnosi minimalną do 4300 zł w 2024 i waloryzuje 500 plus na 800 plus
*PO proponuje kredyty 0 % na kupno mieszkania, kredyty 0 % na remont, Babciowe 1500 zł, dopłaty 600 zł miesięcznie do najmu mieszkania
A Mentzen, który mówi "ja wam niczego nie będę dawać" jest wyzywany od populistów, bo sojakom nie podoba się, że jest katolikiem i nie opiera swojej kampanii na licytacji socjalnej xDDD To
*PO proponuje kredyty 0 % na kupno mieszkania, kredyty 0 % na remont, Babciowe 1500 zł, dopłaty 600 zł miesięcznie do najmu mieszkania
A Mentzen, który mówi "ja wam niczego nie będę dawać" jest wyzywany od populistów, bo sojakom nie podoba się, że jest katolikiem i nie opiera swojej kampanii na licytacji socjalnej xDDD To
JPRW +34
Coś dzisiaj cisza ze strony naszych wybitnych analityków, chyba nie ma czego przepisywać z ruskich telegramów, dużo ciekawszy jest front tłiterowy ( ͡° ͜ʖ ͡°) #wojna #ukraina #heheszki #bekazosintowcow
tweet
tweet
annie96: śpisz? 01:31
mcdavey: nie... zgaduję, że ty też nie :P
01:31
annie96: nie mogę... to przez ten wiatr.. brzmi jak kłócące się koty. jaka jest twoja wymówka? :P 01:32
mcdavey: uczę się :( 01:32
annie96: tak teraz nazywa się pornosy :P 01:32
mcdavey: Wciąż nie mogę uwierzyć co johnny dziś zrobił! 01:36
annie96: ja też nie.. ten koleś ma problemy psychiczne.. 01:36
annie96: cholera, naprawdę jest głośny.. to nie brzmi normalnie, haha 01:36
mcdavey: U mnie zero wiatru. Tylko deszcz. 01:36
annie96: Szczęściarz. Potrzebuję mojego snu dla urody! :P 01:37
mcdavey: Jasne, że tak ;) 01:37
annie96: co? masz na myśli, że wyglądam 01:38
annie96: cholera, chyba właśnie usłyszałam kroki na zewnątrz 01:38
mcdavey: Poproś swojego szalonego ojca, żeby sprawdził o co chodzi :P 01:39
annie96: jestem sama w domu! rodzina jest na wakacjach, pamiętasz? mówiłam ci! 01:39
mcdavey: Serio? Do kiedy? Powinniśmy gdzieś wyjść :D 01:40
annie96: to naprawdę brzmi jak czyjeś kroki, ale jest w nich coś dziwnego.. powinnam spojrzeć przez okno, ale w łóżku jest tak ciepło :( 01:40
mcdavey: Jesteś pewna, że chcesz spojrzeć przez okno, gdy jesteś sama w domu?
01:41 Co jeśli tam naprawdę ktoś tam jest i patrzy na ciebie z dołu? :P
annie96: NIEŚMIESZNE
01:42
mcdavey: spokojnie.. jestem pewien, że to nic takiego
01:42
annie96: idę sprawdzić, zw
01:42
mcdavey: If it's something strange... In your neighbourhood
01:43
mcdavey: Who you gonna call?
01:43
annie96: Cholera, ktoś tam jest!!!
01:45
mcdavey: Serio?
01:45
annie96: TAK. widzę plecy jakiegoś mężczyzny
01:45
mcdavey: Co robi?
01:46
annie96: szuka czegoś? rękoma. w krzakach.
01:46
mcdavey: haha, musi być naćpany.. prawdopodobnie szuka swoich dragów :P
01:46
annie96: david, mówię serio! co powinnam zrobić??
01:48
mcdavey: nic? Pewnie zaraz sobie pójdzie :)
01:49
annie96: o mój boże... zaczął kopać gołymi rękoma w ziemi. zrujnuje mi ogród!
01:49
annie96: cholera, odwraca się
01:50
mcdavey: I jak wygląda?
01:50
annie96: DAVID TO NIE JEST ŚMIESZNE
01:51
mcdavey: Co?
01:51
annie96: JAK TY TO ROBISZ?
01:51
mcdavey: O czym ty mówisz??
01:52
annie96: widzę, że to ty! w moim ogrodzie! jak to możliwe, że ze mną piszesz bez dotykania telefonu?
01:54 spójrz w górę! jestem przy oknie, nie słyszysz jak w nie walę?
mcdavey: <> annie, zaczynasz mnie przerażać.. Na pewno nie ma mnie w twoim ogrodzie. To nie ja.
01:54
annie96: PRZESTAŃ UDAWAĆ. widzę twoją twarz. i masz na sobie tą głupią futbolową bluzę, z której jesteś tak cholernie dumny
01:54
mcdavey: to musi być ktoś kto wygląda jak ja.. serio annie, jestem w domu. nie bawiłbym się w takie coś :)
01:55
annie96: to musi być jeden z twoich kumpli.. robiący jakiś głupi żart.. jak inaczej mógłby nosić twoją bluzę??
01:55
mcdavey: jest mnóstwo takich bluz jak moja! żaden z moich kumpli nie wygląda jak ja..
01:55 za dużo o mnie myślisz ;)
annie96: znów zaczął kopać
01:55
annie96: do cholery, idź już sobie!!
01:55
mcdavey: annie, masz broń u siebie w domu?
01:56
annie96: nie bądź głupi. nikogo nie zastrzelę.
01:56
mcdavey: nie musisz jej używać. pokaż tylko, że ją trzymasz.
01:57
annie96: czy ty przypadkiem nie masz swojego imienia na tej bluzie?
01:57
mcdavey: ta, cała drużyna ma taką bluzę ze swoim imieniem
01:58
annie96: widzę twoje pieprzone imię!!!
02:00
mcdavey: co
02:00
annie96: O CO DO CHOLERY CHODZI DAVID
02:01
mcdavey: Annie, ta bluza wisi w mojej szafie..
02:04
annie96: <> ZOBACZYŁ MNIE
02:04
annie96: DLACZEGO SIĘ TAK UŚMIECHA
02:04
annie96: IDZIE
02:04
mcdavey: ZADZWOŃ NA POLICJĘ!!!
02:04
mcdavey: ANNIE?!
02:05
mcdavey: ANNIE GDZIE JESTEŚ
02:07
mcdavey: zadzwoniłem na policję i powiedziałem, że ktoś się włamał do twojego domu.
02:12 powiedzieli, że już jadą, ale zajmie im to około pół godziny
mcdavey: annie jesteś tam?
02:15
annie96: to coś jest w domu. muszę być cicho. światła zgaszone. siedzę z nożem w szafie.
02:17 trudno mi pisać tak bardzo się przy tym trzęsąc
mcdavey: <><>, czekaj tam, policja będzie za 20 minut.. wiesz gdzie on jest?
02:17
annie96: TO. nie on. to jak wyglądał, kiedy mnie zobaczył.. żaden człowiek nie mógłby tak wyglądać..
02:17
mcdavey: jezu, czy to wie gdzie jesteś?
02:17
annie96: nie, wzięłam nóż, kiedy zobaczyłam, że biegnie w stronę domu i schowałam się w szafie, kiedy usłyszałam jak się włamuje
02:17
mcdavey: ok dobrze, będzie dobrze.. ćpun jest za głupi, żeby znaleźć kogoś chowającego się w szafie.. policja wkrótce tam będzie!
02:17
annie96: o boże, to mnie woła
02:18
annie96: to nie brzmi jak ty david
02:18
annie96: ma głęboki głos
02:18
annie96: wypełniający dom
02:18
annie96: wypełniający moją głowę
02:18
mcdavey: co mówi
02:18
annie96: "wychodź annie"
02:19
annie96: "chcę tylko na ciebie popatrzeć"
02:19
annie96: cały czas to powtarza
02:19
annie96: oszalałam david?
02:19
annie96: czy tak wygląda szaleństwo?
02:20
mcdavey: tylko 10 minut annie! trzymaj się! jesteś silna, wytrzymasz to!
02:21
annie96: wchodzi po schodach ale.. strasznie wolno.. kroki są nieregularne...
02: 21
annie96: dlaczego to wygląda jak ty? dlaczego ty??
02:21
mcdavey: nie wiem annie! uwierz mi
02:21
annie96: czy możesz sprawić, żeby to przestało?
02:21
annie96: proszę. spraw, żeby przestało
02:21
mcdavey: gdybym umiał, zrobiłbym to!
02:22
annie96: jest na końcu korytarza
02:22
annie96: nie powiedziałam moim rodzicom nic przed wyjazdem
02:22
annie96: słuchałam muzyki
02:22
annie96: czy to był ostatni raz, kiedy ich widziałam?
02:22
mcdavey: annie
02:23
annie96: to ma coś wspólnego z tobą. tylko ty możesz sprawić, żeby przestało.. myśl
02:23
mcdavey: NIE WIEM ANNIE
02:25
annie96: proszę
02:25
mcdavey: może to dlatego.. że tyle o tobie myślę
02:27
mcdavey: cały czas
02:27
annie96: więc przestań
02:28
mcdavey: nie wiem jak
02:28
annie96: skrobie ściany, zbliża się.. błagam
02:29
mcdavey: staram się. bardzo się staram
02:29
annie96: Zwalnia. Staraj się bardziej.
02:31
annie96: Cokolwiek robisz, działa.
02:32
annie96: Przestało. Nic nie słyszę.
02:34
mcdavey: serio?? nie wychodź jeszcze! zostań w szafie do póki nie przyjedzie policja!
02:34
annie96: Co mam im powiedzieć jeśli tego już tu nie ma?
02:34
mcdavey: WSZTSTKO annie WSZYSTKO co powiedziałas mi
02:34
annie96: Nie wiedziałam, co do mnie czułeś, David :)
02:34
mcdavey: serio się cieszę, że to przestało
02:35
annie96: Możesz do mnie rano wpaść David? Naprawdę muszę się z tobą zobaczyć :)
mcdavey: jasne annie, wpadnę
02:36
annie96: Świetnie! Nie mogę się doczekać!
02:38
mcdavey: annie...
02:40
mcdavey: annie, skąd mam wiedzieć, że to ty?
02:42
annie96 jest niedostępny/a
A96p
Komentarz usunięty przez moderatora