Wpis z mikrobloga

Byłem wczoraj na finałach polski ESL w łodzi, pingwiny vs pride, kilka ciekawostek okiem już ustatkowanego gracza i fana csgo w wieku 29 lat.

Zacznę od organizacji i od stwierdzenia, że pierwszy raz byłem na żywo na meczu csgo sygnowanym taką rangą. Mam wrażenie, że turniej był organizowany przy okazji festiwalu komiksów a nie odwrotnie chociaż nie za bardzo mi pasują do siebie te dwa eventy, na płycie areny zbudowana scena gdzie po jednej stronie były telebim, studio i stanowiska graczy a po drugiej sztalugi do rysowania komiksów i konkursy xD co skutkowało tym, że podczas meczu często nie rozumiałem komentatorów ponieważ zagłuszali ich koleżcy z innych stoisk komiksowych czy nawet komputerowych (bo oprócz sceny było kilka stoisk pomniejszych związanych z branżą gier) ludzi bardzo mało jak na mistrzostwa polski (nie ma virtusów to #!$%@? nie idę, taka ta scena i kibice), miałem wrażenie, że z 70/80% osób na widowni to były osoby które przyszły na festiwal komiksów i pomyślały sobie "o coś tam grają w jakąś strzelankę popatrze sobie o czym świadczyły rozmowy za moimi plecami oraz po bokach o bohaterach marvela o kolorowych broniach i o tym dlaczego oni do siebie strzelają. Średnia wieku wynosiła 16 lat, czułem się jak opiekun grupy (już o owacjach dla pingwinów i o oklaskach w momentach które były normalne a o totalnej ciszy przy vac shotach nie wspomnę, no ale taki urok gimbów, #!$%@? wie o co chodzi ale CSGO nazewnictwo 5 skinów i do przodu) Klimat nie istniał bo jak mógł istnieć jak Ci ludzie nie wiedzieli po co tam są a Ci co wiedzieli to ja nie wiedziałem po co tam przyszli xD. Taka ciekawostka jeszcze, jak michu się kręcił przed rozpoczęciem meczu w okolicach sceny mało się nie posrały gimby a jak AGO weszło na widownie i usiedli obok mnie swoją drogą to nikt ich nie poznał xD. Taki duży skrót to ignorancja, moda, skiny, połączenie festiwalu komiksów z turniejem CSGO xD i dużooo zażenowania, tak dużo, że do końca meczu nie wytrzymałem i wyszedłem po psa do domu się przejść na spacer bo mi się to wydawało ciekawsze. Utwierdziło mnie to w przekonaniu, że polski fanbase csgo jest taki sam jak fanbase jakies isamu albo innej ameby umysłowej z tych internetów oraz utwierdziłem się w tym, że był to pierwszy i ostatni turniej na żywo, piwko i twitch w domu dostarcza mi dużo więcej emocji przy meczach. Jak pewnie wiadomo dzisiejszy finał oglądałem na twitchu pomimo tego, że mam do areny jakieś 300 metrów xD

#csgo
  • 7
@mar1in: Chcesz emocji etc...? Wybierz się na IEM.

Największym błędem dla mnie było zrobienie biletowanej imprezy, choć są to finały naszego kraju, to nie jest to nawet 1/3 IEMa. Fajnie, że ESL próbuje zrobić z tego kolejny turniej który ma być wspominany zaraz po IEM, ale popełnia przy tym masę błędów...
Według mnie bardzo słaba reklama - wcześniejsza edycja według mnie lepiej była "promowana".
Pomysł z biletami, nawet za te 5zł?
Widać, że ESL Polska rozwija się bardzo szybko, wymyśla coraz to nowsze rzeczy... Jednak coraz bardziej zaczynam sądzić, że za bardzo mają oczy zasłonięte statystykami IEMu.
Robią coś fajnego, popełniając przy tym idiotyczne błędy, a to jest dla mnie coś śmiesznego.