@JanuszProgramista: Nie chodzę. Uważasz że warto nie przestrzegać przepisów i jak ktoś zginie lub dozna uszczerbku na zdrowiu raz na jakiś czas (sto lat to przesada), to jest wszystko w porządku?
Uważasz że warto nie przestrzegać przepisów i jak ktoś zginie lub dozna uszczerbku na zdrowiu raz na jakiś czas (sto lat to przesada), to jest wszystko w porządku?
@JanuszProgramista: Dziękuję za odpowiedź, spodziewałem się zignorowania. Zobacz proszę sytuację z linku od @ WuDwaKa, gdzie opisana jest też tragedia jaka wydarzyła się w hali w Katowicach, gdzie zamknięte drzwi ewakuacyjne uniemożliwiły szybkie opuszczenie budynku.
Sytuacja którą dziś zastałem nie jest tragiczna, ale w razie jakiegoś wypadku pośpiech i nieuwaga tłumu ludzi może doprowadzić do jakiegoś nieszczęścia. Dlatego wyjście ewakuacyjne nie powinno być zagrodzone, aby zredukować możliwość niebezpieczeństwa podczas ewakuacji do
@Reality: ale czy ja pochwalam takie zastawianie drzwi ewakuacyjnych?
odpowiedziałem tylko, ze ludzie nie dbają o BHP bo wypadki zdarzają się stosunkowo rzadko, również sam nie dbasz przesadnie o bezpieczeństwo nie chodząc po mieszkaniu w kasku
@Reality: sprawa sie jeszcze nie zakonczyla, ale po kolei:
Otrzymalem ponizsze pisma:
1) Nadzor budowalny - niewlasciwa instytucja do tego typu skarg - spodziewalem sie tego 2) Wojewodzka SP - przekirowanie sprawy do miejskiej SP - spodziewalem sie tego 3) PIP przyslal informacje, ze w zwiazku z duzym natlokiem kontroli sprawa zostanie zalatwiona do konca wrzesnia, na to pismo czekam aby zaaktualizowac watek
@hoszak: O kurcze serio... Masakra że trzeba zgłaszać takie tak "daleko". Kierownik sklepu sam to powinien rozwiązać, bo problemów i kontroli raczej nie chce, ale rozumiem że trafiłeś na kogoś upartego.
Uwierz, nie bylo o czym rozmawiac, raz dostalem zapewnienie, ze to zalatwia. Przychodze po dwoch dniach, palety na swoim miejscu. Dzisiaj jest tam taki burdel ze sie przejsc z zakupami nie da, nikt nie bierze wozka bo nie ma jak go uzyc.
@JanuszProgramista: przepisy ppoz wyraźnie mówią ze wyjść ewakuacyjnych zastawiać nie można. A przykład z kaskiem głupi jak but, pożar lub inne zdarzenie pojawia się nieoczekiwanie, dlatego strażacy mają dyżury całodobowe a nie jeżdżą do interwencji wg ustalonego grafiku. Zbyt wiele osób spłonęło nie mogąc się wydostać z płonącego budynku żeby taką pogardę dla bezpieczeństwa jaką ty reprezentujesz tolerować.
Pamięta ktoś tamtą sytuację i jest w stanie namierzyć? Chcę poczytać.
#biedronka #wroclaw #bhp #bezpieczenstwo
@Reality: bo wypadek zdarza się raz na sto lat
po mieszkaniu chodzisz w kasku?
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez moderatora
@hoszak: Jak zakończyła się tamta sprawa?
@Reality: nie uważam tak
@smieszko_drugi_lambert wolałbym nie zastawione drzwi
Sytuacja którą dziś zastałem nie jest tragiczna, ale w razie jakiegoś wypadku pośpiech i nieuwaga tłumu ludzi może doprowadzić do jakiegoś nieszczęścia. Dlatego wyjście ewakuacyjne nie powinno być zagrodzone, aby zredukować możliwość niebezpieczeństwa podczas ewakuacji do
odpowiedziałem tylko, ze ludzie nie dbają o BHP bo wypadki zdarzają się stosunkowo rzadko, również sam nie dbasz przesadnie o bezpieczeństwo nie chodząc po mieszkaniu w kasku
No właśnie, a potem mądrzy po szkodzie.
Otrzymalem ponizsze pisma:
1) Nadzor budowalny - niewlasciwa instytucja do tego typu skarg - spodziewalem sie tego
2) Wojewodzka SP - przekirowanie sprawy do miejskiej SP - spodziewalem sie tego
3) PIP przyslal informacje, ze w zwiazku z duzym natlokiem kontroli sprawa zostanie zalatwiona do konca wrzesnia, na to pismo czekam aby zaaktualizowac watek