[I.....s]

No i znowu po testowaniu linuchów (nie wiem czy była jakaś dystrybucja która bym nie zainstalował na PC) wróciłem na win10. Z sentymentu postawie linucha na lapku. Na desktop tylko Windows10. #windows #linux

[cruc]

@Indikatiwus_presentusaktiwus: co okazało się elementem nie do przeskoczenia ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[I.....s]

@cruc: No bo cenie bardzo linucha ale jednak libreoffice nie daje mi tego co windowsowy office. Na laptopie sobie linucha postawie.

[GreenFlem]

@Indikatiwus_presentusaktiwus: Ale czego dokładnie ci nie daje? Operujesz na jakiś złożonych makrach czy co? Na LibreOffice da się normalnie pracować. Ja używam go raczej do lekkich rzeczy, jakieś drobne arkusze kalkulacyjne, manipulacja plikami CSV lub przygotowanie książki dla drukarni. Sądzę że twoim problemem nie jest LibreOffice tylko nieumiejętność jego obsługi. Ja mam dokładnie tak samo tylko że w stronę Windowsa. Po tylu latach nie używania (mój ostatni Windowsem którego w miarę

[I.....s]

@GreenFlem: spokojnie zieloneczko nie bądź takim linuksowym neofitą ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[p....._]

@Indikatiwus_presentusaktiwus: no tu jest akurat ból linuxa. Ja się posiłkuję wps office. Ten jeszcze daje radę i ma kilka dość użytecznych funkcji których żadna mądra głowa z M$ nie zdołała przez tyle lat wymyślić.

[j.....u]

windowsowy office.

@Indikatiwus_presentusaktiwus: można go mieć na linuksie, no i chyba mają wersję w stylu Google doc, że w przeglądarce internetowej używasz.

[I.....s]

@jestem_na_dworzu: wiesz sam, ze wine to nie jest to samo :)

[j.....u]

@Indikatiwus_presentusaktiwus: Nie wiem, nie babram się w tym. Słyszałem nie raz, od osób wiarygodnych, że działa dobrze. Nie wnikam.

Być może dla ciebie nie warto bawić się bo: twój czas jest cenniejszy/masz większe wymagania.

[h.....i]

@Indikatiwus_presentusaktiwus mam office na playonlinux i smiga bardzo dobrze. Niemniej jednak uzywam go tylko gdy musze. Do codziennych prac uzywam Libre i Google Docs. Tez mi kiedys brakowalo MS Office ale jak to mówią czas leczy rany :)