Aktywne Wpisy
qebeq +335
Serio? Co ma piernik do wiatraka?!
Salido +181
Minął 23. (z 70) dzień wakacji.
W ciągu ostatniej doby miało miejsce 6 wypadków śmiertelnych w których zginęło 11 osób.
106 wypadków drogowych ze skutkiem śmiertelnym od początku wakacji.
115 ofiar śmiertelnych w wypadkach drogowych od początku wakacji.
15 osób zmarło w ciągu 30 dni od zdarzenia drogowego w którym uczestniczyły.
Czyli w trakcie wakacji w 121 wypadkach zginęło w sumie 130 osób.
W poprzednim roku statystyki po 23. dniu wakacji wyglądały
W ciągu ostatniej doby miało miejsce 6 wypadków śmiertelnych w których zginęło 11 osób.
106 wypadków drogowych ze skutkiem śmiertelnym od początku wakacji.
115 ofiar śmiertelnych w wypadkach drogowych od początku wakacji.
15 osób zmarło w ciągu 30 dni od zdarzenia drogowego w którym uczestniczyły.
Czyli w trakcie wakacji w 121 wypadkach zginęło w sumie 130 osób.
W poprzednim roku statystyki po 23. dniu wakacji wyglądały
Siedzę sobie w aucie na Staszica, coś tam dłubię w telefonie, szyba opuszczona. Podchodzi kobita, uprzejmie zagaduje. Podnoszę głowę, patrzę a tu ta baba "od portfela i biletów".
- Dzień dobry panu, mam taką serdeczną prośbę. Przyjechałam do centrum po (po coś tam) i okazało się, że zapomniałam portfela z domu i nie mam za bardzo jak wrócić, brakuje mi 2-3 złote na bilet do domu".
- Proszę panią, proszę nie robić ze mnie debila bo ja już 4 raz panią spotykam na mieście i za każdym razem próbuje mnie pani oszukać na pieniądze przy użyciu tej ściemy z portfelem i biletem.
- A to na pewno pomyłka.
- Nie, to żadna pomyłka, pamiętam....
Nie zdążyłem dokończyć bo już #!$%@?ła w podskokach.
Spotykacie ją czasem? #!$%@?, skąd się tacy ludzie biorą? Pewnie ludzie jej rzucają drobniakami i zbiera kapustę do kieszeni. Gdyby tak nie było to by ludzi w #!$%@? nie robiła i wzięła się za uczciwą robotę.
Już jakiś czas temu doszedłem do wniosku, że ni #!$%@?, nie będę dawał ludziom pieniędzy na ulicy a na "kierowniku, mogę zająć chwilkę?" nawet już nie reaguję. Chętnie za to rzucę jakiemuś ulicznemu grajkowi, którego granie wpada w ucho.