Wpis z mikrobloga

#wislakrakow Nie mówię że Brożek był faulowany w polu karnym gdy próbował dobić piłkę po strzale Carlitosa, ale w zeszłym tygodniu w lidze angielskiej za prawie identyczne uderzenie przez obrońce z biodro-udo w biodro- udo napastnika od razu odgwizdany karny a polscy komentatorzy potwierdzili że 100% karny. Dzisiaj zero rozkminy tej sytuacji (po za powiedzeniem tylko że nie nie było), a jak zawodnik Jagi (z niesłusznie podyktowanego wolnego) niby był -no bo trochę był za bardzo przepychany ale znajdował się 5 metrów od piłki to pieprzyli o tej sytuacji 10 minut.()