[Ogar_Ogar]

1,5 godziny opóźnienia w Sądzie Apelacyjnym w Warszawie, a rozprawa była wyznaczona przed 12.... I to jest tutaj norma, pomimo, że w apelacji co do zasady rozprawa ogranicza się do podtrzymania stanowisk przez strony, a wyrok jest przygotowany wcześniej - gdzie oni łapią to opóźnienie :/

#prawo

[absoladoo]

@Ogar_Ogar pewnie na plotkach i kawie

[Ogar_Ogar]

@absoladoo: Na pewno problemem jest opóźnienie na początek, gdzie sesja miała się zacząć o 9 a potrafi o 9.30 lub 9.50 :/

@0987poiu: Może ktoś tam pracuje/orzeka i wie? :D

[Matyson]

@Ogar_Ogar: akurat nie wiem jak w Warszawie, ale w SA w Łodzi: awaria systemu sędzia 2, awaria systemu nagrywającego audio/video, to takie najpopularniejsze ;) Na karnych - czekamy na prokuratora, bo ma drugą sprawę równolegle albo dojeżdża skądśtam. Ewentualnie strona/świadek dzwonili, że już jadą, ale się spóźnią i czekamy, przez co następne sprawy się opóźniają.

Możliwości jest wiele, poza tym jednak wcale nierzadko apelacja jednak nie ogranicza się tylko do krótkiego

[eaxene]

@Matyson:

nierzadko apelacja jednak nie ogranicza się tylko do krótkiego "popieram i wnoszę o koszty",

Robienie innych postępowań apelacyjnych powinno być karalne ( ͡° ʖ̯ ͡°)

zdarza się postępowanie dowodowe przed II instancją,

Tak jak wyżej ( ͡º ͜ʖ͡º)

a i same stanowiska końcowe mogą przecież potrwać jeśli to nie jakaś przegrana urzędówka, w której apelację pisze się z przymusu.

Już wiedzę

[Ogar_Ogar]

@Matyson: @eaxene: Najbardziej lubię ten moment gdy gadasz 15 minut, a potem w protokole jest "Powód podtrzymał stanowisko "

[eaxene]

@Ogar_Ogar: i to akurat wtedy kiedy wszedłeś na wyżyny swoich oratorskich umiejętności i az kierowca autobusu przejeżdżający obok sie zatrzymał zeby bić ci brawo (✌ ﾟ ∀ ﾟ)☞