Wpis z mikrobloga

@Althorion problem w tym że większość wersji z nowymi kernelami jest niestabilna a dodatkowo chciałbym distro na ktrórego konfigurację nie musiałbym tracić czasu co wcale nie jest takie oczywiste.
@epic: rozumiem. Jak masz wprawę i sporo czasu na instalację, to Gentoo. Jak nie, to masz problem, bo niczego sensownego nie bazującego na Ubuntu nie znalazłem. Może Solus, jak Ci mały wybór pakietów nie przeszkadza.
Może też Bodhi, ono bazuje na Debianie, więc pewnie też jest stabilne.
@epic: Może np. Fedora ma generalnie wszystko co potrzeba defaultowo, choć tak jak generalnie większość distro teraz. Używałem dosyć długo, mam Kaby Lake i zero problemów, nie musiałem nic konfigurować po instalacji. Debian też daje radę mimo że stable siedzi na 4.9 kernelu teraz.
@animetopedal nie zgłębiałem tematu ale Debian i Fedora kojarzą mi się z "surowymi" dystrybucjami, które są bazą dla innych. Wolałbym raczej coś bardziej "normickiego" żeby nie było z tym zabawy. Chyba na początek przetestuję Manjaro bo wygląda przyjaźnie.
@404_ jak długo używasz? nie miałeś kompletnie żadnych problemów z działaniem systemu? W końcu wersja z obsługą kaby lake to wciąż development release.
@404_ jakie środowisko desktopowe? Ja pobrałem KDE i liczę że nie będzie mi zużywał więcej baterii w laptopie niż unity ale nie wiem.