Aktywne Wpisy
Weźcie mi to wyjaśnijcie, bo nie jeden raz jestem świadkiem podobnych sytuacji. Weźmy przykład imprezy: WESELE
Ja z moją kobietą (programista + prawnik) 1-2 w nocy: zaorani, zmęczeni, głowy już wiszą nad stołami dosłownie utrzymywane siłą woli i zaraz zwijamy do domu
w tym samym czasie jakieś robolskie pary typu mechanik/budowlaniec + kasjerka/fryzjerka/monterka produkcyjna zapyerdalający po 12h dziennie wywijają na parkiecie, drą pisdy, pełni energii, dopiero się rozkręcają.
My sen po 8h,
Ja z moją kobietą (programista + prawnik) 1-2 w nocy: zaorani, zmęczeni, głowy już wiszą nad stołami dosłownie utrzymywane siłą woli i zaraz zwijamy do domu
w tym samym czasie jakieś robolskie pary typu mechanik/budowlaniec + kasjerka/fryzjerka/monterka produkcyjna zapyerdalający po 12h dziennie wywijają na parkiecie, drą pisdy, pełni energii, dopiero się rozkręcają.
My sen po 8h,
KRCZVSK +1144
Chciałbym tylko powiedzieć, że tak wygląda prawdzie dobro. Ubrane jest w roboczy w kombinezon, stojące na tle śmieciarki. W pierwszej osobie opowiada o tym, jak walczyło ze złem.
Popatrzcie na nie proszę. Posłuchajcie, co mówi.
Gdyby takiego dobra wśród nas było więcej, Maurycy by żył.
#takaprawda #poznan #zabojstwo #feels
Popatrzcie na nie proszę. Posłuchajcie, co mówi.
Gdyby takiego dobra wśród nas było więcej, Maurycy by żył.
#takaprawda #poznan #zabojstwo #feels
Wy naprawdę macie coś z głową. Ile można za przeproszeniem #!$%@?ć o tym że:
- kobiety to kur**, szmaty, każda się puszcza*
- wszystkie kobiety lecą na hajs, a te po trzydziestce, które się wyszalały to już tylko hajs w głowie mają i betabankomaty xD
- tylko dziewice są coś warte, każda, która kogoś miała przede mną to szmata
- laski się na Was uwzięły (to mnie zawsze bawi :D)
Macie zryte głowy. Zdesperowani, smutni, sfrustrowani, mizoginia pełną gębą.
Załóżmy jednak, że jakimś cudem znajdziecie dziewczynę. Jakimś cudem spotka się z Wami raz, drugi, trzeci. O czym Wy chcecie z nią w ogóle gadać? O memach z wykopy, uchodźcach, gierkach i o tym, że kobiety są szmatami? Nie macie żadnych zainteresowań, nic nie robicie ze sobą, co Wy chcecie jej zaoferować. Macie cokolwiek czego nie mają inni goście? Czemu miałaby w ogóle spędzić z Wami wieczór, a nie z innym Łukaszem, Mateuszem czy Adamem.
No i kobieta nie zmieni Waszego #!$%@? życia. Nagle brak pracy, studiów, znajomych nie zmieni się dzięki niej w pracę za 5k netto, skończone studia i grupę ludzi do imprez albo fajną formę spędzania wolnego czasu.
Ale załóżmy, że ona z Wami wytrzyma tydzień, miesiąc, dwa. Potem da sobie z Wami spokój, rzuci Was, potraktuje jak gówno, powie, że to nie to.
Wtedy zacznie się u Was festiwal #!$%@?. Nie wiem jak Wy przetrwacie pierwsze odrzucenie przez laskę, chyba fala samobójstw, bo przecież to była ta jedyna.
Sam nie mam laski od roku, wcześniej długo też nie miałem i w ogóle mi to głowy nie zaprząta. Pracuję, uczę się, rower wyjmę z piwnicy, ksiażkę z biblioteki albo znajomych na piwo. Nawet by mi do głowy nie przyszło, żeby spędzać dni, wieczory i czas na rozmyślaniu i pisaniu o tym, że nie mam laski i PRZEZ TO jestem nikim.
Wam #rozowepaski się dziwie, że w ogóle reagujecie, dajcie sobie spokój, bo połowa to oczywiste trolle, a jak nie to chorzy ludzie z jakąś manią na Waszym punkcie.
#niebieskiepaski ogarnijcie się, bo #!$%@? od jakiegoś czasu. Pod tagi zaglądam, bo czasem zdarzy się jakaś perełka :D
*Jasne, że zdarzają się #!$%@? laski, zdradzają (sam tego doświadczyłem), oszukują, lecą na hajs. Tak samo zdarzają się #!$%@? kolesie. Ale ile można o tym #!$%@?ć i to przeżywać?
#zwiazki
Pozdrawiam
No, a klasyczni stulejarze hur dur kobiety to szmaty to niech tam tkwią, bo i tak w swoim życiu nic zmienić nie chcą od sytuacji zawodowej, po social kończąc
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
@choochoomotherfucker: no faktycznie takie mądrości powinny docierać do kogokolwiek XD Weź usuń konto i zacznij traktować ludzi z szacunkiem, nawet te przegrywowe chochoły służące dowartościowaniu się, a polepszy Ci się jakość życia. Albo klep białorycerzy po plecach dalej, zajebista walka polegająca na wyzywaniu innych i wierze że coś się poprawi, w takim wypadku powinienem Cię chyba nazwać solipsystyczną #!$%@?ą i liczyć że to pomoże
Nie mam go, spokojnie :)
Chodzi mi o stuleje, które za wszystkie swoje niepowodzenia obwiniają laski, jadą z nimi jak z gównem, ale jednocześnie chcą jakąś mieć, bo to zmieni ich życie o 180 stopni. Sami nie podejmują w swoim życiu oczywiście żadnych kroków, żeby polepszyć swój byt.
Komentarz usunięty przez autora
@takitamtyp: Ale że kto tak niby pisze?
Komentarz usunięty przez autora
A co do drugiego to mój największy idol tego portalu, wołam króla @wyjde_z_przegrywu