[AnonimoweMirkoWyznania]

#anonimowemirkowyznania
Cześć, całkiem poważna sprawa, mam męża, ma tu konto ( ͡º ͜ʖ͡º) w dzieciństwie byłam bita, mój Mąż mniej więcej wie co i jak ale nie zna szczegółów. Dziś oglądałam uwagę i przypomniało mi się jak mnie mama raz zagłodziła, bo nie podobało jej się ze po powrocie ze szkoły nie zjadłam obiadu (była u nas bieda i zupy z kij wie czego wiec zamiast jeść biegłam na Dwor bawić się z innymi dziećmi Poprostu) mama się wkurzyła i nie dała mi jeść kolacji, pamietam ze była Noc i płakałam w łóżku, pamietam ze przyszedł tata do mnie i mnie pocieszał ze mam nie płakać, bo on tez nic dziś nie jadł. To jest wewnatrz mnie tak smutne i podle ze nie zdajecie sobie sprawy jak to wpłynęło na mnie.

Drugi przypadek np jak w nocy chciało mi się kupę. Mama wiecznie darła się na nas i nas biła ze mamy leżeć w łóżkach i jej nie wołać a mi się tak chciało srac ze szok ale strach przed #!$%@? spowodował to ze siedziałam cicho i się zesralam we snie. Pewnie pomyślicie ze smiezzkuje itp ale jak ma się Ok 6 lat i przemoc zakazuje odzewu itp a rano mama pyta dlaczego nie powiedziałaś ze chcesz kupę a Ty jako wiecznie bite dziecko nie mówisz nic bo się boisz to wiadomo. Nie zrozumiecie pewnie. Przez to byłam czarna owca w rodzinie bo jak coś dzieciaki #!$%@? to zgarniały na mnie bo ja się nie odzywałam bo się bałam #!$%@? i wolałam być cicho. Jak cokolwiek powiedziałam to rodzice odbierali to jako przeciw ich racjom i #!$%@? nie ważne czy mieli racje.

I jeszcze dziadek który mnie dotykał i zakazał mówić o tym rodzicom. Mały wpływ na mnie bo nic szczególnie nie zrobił ale zakazał mówić rodzicom. Sygnał ostrzegawczy. Po czym przestał odpowiadać mi dzień dobry. Po setnym razie mówienia dzień dobry dałam sobie spokój i potem pretensje rodziców dlaczego nie rozmawiam z dziadkiem bo przestałam mu mówić dzień dobry (a nie odpowiadał) i oczywiście ja najgorsza. Chce powiedzieć o tym mężowi ale boje się ze nie zrozumie jak mi to zrylo psyche.

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Asterling

[AnonimoweMirkoWyznania]

Zaplusuj ten komentarz, aby otrzymywać powiadomienia o odpowiedziach w tym wątku. Kliknij tutaj, jeśli chcesz skopiować listę obserwujących

[Lipathor]

@AnonimoweMirkoWyznania: do psychologa idź

[Catalyst17]

Skoro to twój mąż to czemu ma nie zrozumieć? Ja swoją dziewczynę bym zrozumiał. A co dopiero gdyby była już moja żona.

[Daleth2202]

@AnonimoweMirkoWyznania: twój mąż cię kocha. wysłucha cię i nawet jeśli nie znajdzie dla ciebie słów pocieszenia to będzie ci lżej przez samo to że wygadasz się komuś. najgorzej takie rzeczy trzymać w sobie i udawać że wszystko w porządku. porozmawiaj o tym z mężem, przecież nie odsunie się od ciebie z tego powodu że byłaś ofiarą agresji i molestowania ze strony własnej rodziny. jako dziecko nie potrafiłaś się przeciwstawić złu i

[m.....i]

@AnonimoweMirkoWyznania: hahaha o #!$%@? dawaj więcej takich xD

A uprawialas już w ogóle seks ze swoim mężem czy dalej myślisz o wujku?

[Niekulturalna]

@AnonimoweMirkoWyznania: współczuję ciężkich przeżyć:( ale skoro udało ci się założyć rodzinę, to nie masz aż tak zrytej psychy jak ci się wydaje. Pogadaj z nim szczerze, poczujesz ulgę

[Czimchik]

@AnonimoweMirkoWyznania Jak to jest, że niebieski po takich przeżyciach ma depresje, fobie społeczną, nerwice i wieczne niezadowolenie z życia, a różowy znajdzie jeszcze sobie chłopa i każdy ma #!$%@? na jej spierdoksy umysłowe, bo ma fajną morde?

[Szop_Tracz]

@AnonimoweMirkoWyznania: Zorganizuj kolację rodzinną i skołuj truciznę. Serio piszę, są powszechnie dostępne i takie których nie da się wykryć.