Wpis z mikrobloga

Czy jest gdzieś w polskim internecie sensowna interpretacja 3. sezonu Twin Peaks? Bo przyznam szczerze, że albo jestem przytłoczony geniuszem Lyncha albo po prostu zbyt głupi, żeby to wszystko ogarnąć i bliżej mi do stwierdzenia, że ten sezon to prostu zbiór losowo wybranych scen? Próbowałem czytać komentarze pod recenzjami na "Na Ekranie" lub "Serialowej" ale mnóstwo tam jadu, żółci ze strony podzielonej widowni.
Jeżeli chodzi o strony anglojęzyczne - raczej nie czuję się na siłach, żeby się w to zagłębiać (no chyba, że ktoś ma coś w miarę krótkiego ( ͡° ͜ʖ ͡°))

Chyba, że ktoś moją głupotę mógłby rozjaśnić w tym miejscu. ʕʔ

#twinpeaks
  • 8
@ediz4: Ja też jestem (jak na razie) jak najgorszego zdania o trzecim sezonie, który określiłbym żerowaniem na legendzie serialu sprzed 25 lat. Zwłaszcza, że specjalnie przed powrotem przypomniałem sobie pierwsze dwie serie. I uważam, że Twin Peaks A.D. 2017 ma ze starym serialem niewiele wspólnego.
Jak już wcześniej stwierdziłem - może na zrozumienie serialu jestem zbyt ułomny i stąd też szukam czegoś, co pomoże mi ten serial zrozumieć (i ewentualnie powstrzymać
@Dezywontariusz: Dzięki za linki, ale patrząc ma długość filmów raczej odpuszczę ( ͡° ͜ʖ ͡°) Jeżeli chodzi o recenzje, analizy itp. to straszna ze mnie konserwa, forma vloga czy podcastu zupełnie do mnie nie trafia ( ͡° ʖ̯ ͡°)

A i jeszcze jedno: Jeżeli zrozumienie (i nie ma gwarancji, że tok rozumowania będzie prawidłowy) serialu wymaga poświęcania ładnych kliku godzin (lub wręcz dni)
@user48736353001: Co to za przyjemność zrozumieć wszystko od razu. Tyle prostego chłamu nas zalewa, że coś co prawdopodobnie nigdy nie da się do końca wyjaśnić, jest miłą odmianą.

Polskiego internetu twin peaksowego nie śledzę, ale w anglojęzycznym jedną z bardziej kompletnych teorii była chyba ta:
https://www.waggish.org/2017/twin-peaks-finale/

To jeszcze zanim pojawił się Final Dossier, ale z tego co się orientuję, to chyba nawet działa na jej korzyść.
Poza tym właśnie Final Dossier
@mayo: Muszę przyznać, że Twój link wygląda zachęcająco, dzięki!

Oczywiście, masz rację, otwarte zakończenia to coś raczej niespotykanego we współczesnej telewizji i jak słusznie stwierdzasz są one (zwłaszcza dla bardziej wyrobionego widza) z reguły satysfakcjonujące.

Niestety (na razie) nie uważam tak w przypadku nowego TP. Jak na współczesną telewizję to serial moim zdaniem ma zbyt dużą liczbę odcinków. Potwierdzać to może masa zbędnych scen, bardzo długie ujęcia (w przeważającej ilości kompletnie