Wpis z mikrobloga

@Jojne: Generalnie to jestem kumaty i nie raz składałem silniki. Problem w tym że zrobiłem taki test że zdjąłem bak podłączyłem podciśnienie długim wężykiem do kranika i odpaliłem silnik, nagle wszystko działało czyli podciśnienie otwierało kranik i paliwo normalnie spływało. Gdy jednak złożyłem wszystko do kupy to znowu ten sam problem czyli paliwo nie spływa do gaźnika. Wężyk paliwa na pewno jest drożny, wężyk podciśnieniowy też jest szczelny. Generalnie sprawdziłem każdy