Wpis z mikrobloga

420224 - 20 - 52 - 18 - 17 - 9 = 420108

Z minionego tygodnia.
20 - po ubiegłoniedzielnej glebie w poniedziałek pojechałam wycentrować koło i wyprostować kierownicę, a potem postawiłam szosę w kącie i gdyby nie dwa nieoszlifowane diamenty treningu motywacyjnego które stwierdziły że mam nie #!$%@?ć tylko jeździć, pewnie już dałabym ogłoszenie że sprzedam szosę;)
52 - łączone pracodomy
18 - do centrum, zobaczyć zbyt wielu Sebixów w kibolskiej stylówce, którym się wydaje, że Święto Niepodległości to doskonała okazja by porzucać petardy, podrzeć ryje i zjeść kebaba (!)
17 - po lesie
9 - zakończenie tygodniowego rozbratu (rozsiostru?;)) z szosą nie mogło obyć się bez przygód, więc guma po prostu musiała się przydarzyć. Zaczynam się przyzwyczajać;)

W tym tygodniu to już 116km!
#rowerowyrownik #ruszwarszawa