Wpis z mikrobloga

bo krwiodawstwo powinno byc odplatne. Kasa za krew a nie jakies przywileje jak za komuny.


@benzdriver: Tylko ten układ akurat finansowo jest bardziej opłacalny dla służby zdrowia jako takiej. Bo te przywileje niewiele kosztują w stosunku do wartości oddanej krwi. A jeśli już jesteśmy w kwestiach wolnorynkowych to teraz często się zdarza, że placówki komercyjne oferują zniżki dla krwiodawców. Np. Nord-Fish miał (a może jeszcze ma) sporą zniżkę dla krwiodawców. W
Do rodzinnego wchodzisz bez kolejki.


@kasza332: nie do końca. W sytuacji, że wpadasz po południu, bo się na katar i temp. 37,1C #!$%@?łeś to ma Cię przyjąć w tym dniu, ale nie wbijesz między pacjentów, jeżeli są ustalone godziny. Ale jak np. chirurg przyjmuje dzisiaj od 12 do 20 i obowiązuje kolejność przybycia to wbijasz cały na biało po najbliższej wychodzącej osobie
- wg ustawy oczywiście, ja nie mam czelności #!$%@?ć
Kasa za krew a nie jakies przywileje jak za komuny.


@benzdriver: a ja tam wolę przywileje, niż kasę. Szedłem w czerwcu do okulisty.
-Najbliższe terminy mamy na grudzień.
-Ale ja mam zasłużonego HDK
-A to momencik... Za tydzień.

Do urologa dwa tygodnie temu:
-Termin dopiero na kwiecień.
-Mam legitymację zasłużonego HDK.
-Chwileczkę... W piątek panu by pasowało?

Możesz powiedzieć, że mógłbym iść prywatnie i miałbym tak samo szybko. Jednak dla studenta
@ostulemijo, @kasza332: U mnie to wygląda w ten sposób: jeżeli idę do specjalisty to w rejestracji pokazuję kwity i Panie mnie rejestruje do 7 dni, wpisuje na listę i żadnych imb nie ma.

Jeżeli idę do rodzinnego, to mówię w rejestracji że chciałbym wejść do lekarza rodzinnego, pani odsyła mnie do lekarza tekstem: "Jeżeli Pani doktor się zgodzi". Czekam grzecznie pod gabinetem, z tłumem nawet nie dyskutuję bo to się