Wpis z mikrobloga

@aso824: W miejscu gdzie stoję widzę wielkie pole sąsiada i coś na horyzoncie, nie przypominam sobie, żeby sąsiad tyle ziemi (albo Ziemi?) posiadał. To co widać na tym zdjęciu to co się mieści w aktualnym horyzoncie, który jest baaaardzo małą częścią półkuli. To jest odpowiednik zrobienia zdjęcia metrowej piłce z odległości 5cm - jasne że po "horyzont" będzie widać tylko niewielki kawałek i coś co ma 5cm długości na tej piłce
@decorum: ukrywanie tajnych baz w strefie arktycznej (czy cokolwiek tam siedzi), możliwość dojenia hajsu na projekty kosmiczne, sterowanie "ogłupionym" społeczeństwem (skoro kłamią w sprawie kształtu ziemi to kłamią w każdej innej. NWO mocno) i cokolwiek zdołasz wymyślić, łącznie z reptilianami i wojną aniołów z demonami