Wpis z mikrobloga

@benzdriver: gwoli ścisłości, to Czarny Potok, nie Termy Szaflary. Miałem na myśli to, że dla mnie osobiście termy są tylko uzupełnieniem aktywnego wyjazdu a nie celem samym w sobie. Zima jest zbyt piękna w górach, żeby siedzieć w basenie i walić browar.