Wpis z mikrobloga

Mateusz Kijowski swoje "stypendium wolności" równa do Szlachetnej Paczki, a zaangażowanych w tę akcję - którzy ośmielili się go skrytykować - nazywa hienami. W dodatku siebie samego stawia w roli pokrzywdzonego, który wprawdzie chciał dobrze, ale cały świat był przeciw niemu.

Który to już przykład "zawodowej ofiary" w środowiskach lewicowo-liberalnych. Był Diduszko, który kładł się na ziemi i udawał rannego, była dawna działaczka Solidarności, która twierdziła, że narodowcy zniszczyli jej auto (oczywiście bez dowodów), był dramaturg, którego rzekomo pobili kibice, co okazało się nieprawdą... A to wszystko tylko przykłady z ostatnich kilku lub kilkunastu miesięcy.

#bekazlewactwa #szlachetnapaczka #polityka
V.....o - Mateusz Kijowski swoje "stypendium wolności" równa do Szlachetnej Paczki, a...

źródło: comment_IoipqjQ04eQladoWHu1sYcfd1JTCJIE6.jpg

Pobierz
  • 3