Wpis z mikrobloga

#rozowepaski #niebieskiepaski #podrywajzwykopem no i #zalesie

Klika lat temu, gdy nie byłem jeszcze takim odludkiem, na imprezie zaprosiłem do tańca dziewczynę, mocne 8/10. Leciał wtedy utwór Skaldów "Śliczna Wiolonczelistka" więc zagadałem:
JA: Potrafisz grać na wiolonczeli?
ONA: Nie...
JA: To szkoda bo cała reszta pasuje.(I wtedy właśnie zaczął się refren "Śliczna wiolonczelistka... ")

Popatrzyła na mnie tak, że wiedziałem, że dobrze zagadałem :) Potańczyliśmy jeszcze ze 2 utwory po czym chciałem się dowiedzieć jak ma na nazwisko to ją znajdę na fb, a ona, niestety ale jest zajęta, a jej chłopak podpiera ściany nośne w sali. Po czym oddaliła się w jego kierunku...
  • 10