Wpis z mikrobloga

@przesympatyczny_pan: Najłatwiej się mówi o problemie, który kogoś nie dotyczy. I ustawy to nie jest jakiś algorytm, które wykonywane są jedna po drugiej. Wiele rzeczy można przygotowywać jednocześnie (szczególnie, że lewicowi politycy z chęcią by się do tego zabrali). To ostatnie to jakiś populizm. Najszerzej zostanie usłyszany ten, kto najgłośniej krzyczy. Teraz sobie odpowiedz kto najgłośniej krzyczy.
@przesympatyczny_pan: Nie odpowiedziałeś sobie na to pytanie. Jak na razie większość kontrowersyjnych rzeczy zasłyszanych z krajów zachodnich okazały się być właśnie przypadkami, pod którymi większość osób LGBT by się nie podpisało, a zostały przekazane przez media, żeby wzbudzić u ciebie pewne emocje(jak widać trafnie). A co do tego drugiego się nie wypowiem, bo dla mnie świeckie państwo byłoby idealne oraz dlatego że nie zamierzam tu rozmawiać o tradycjach chrześcijańskich.
@przesympatyczny_pan: Tematy polityczne mam na czarnej liście od jakiegoś czasu, więc nic z pamięci nie przywołam, ale pewnie zacząłbym właśnie od przeszukiwania znalezisk na wykopie. Raczej aż tak mi nie zależy, żeby teraz szukać. Jakbyś widział kiedyś kontrowersyjne znalezisko, po którym czułbyś się zagotowany, że "coś" takiego dzieje się na zachodzie, to możesz mi podrzucić, a ja mogę zebrać parę opinii od ludzi (LGBT) z Polski i za granicą co o