Wpis z mikrobloga

@TwojStaryToKorniszon: xD Ziobro ma całkowitą rację i nawet jakby winny był duch JPII to powinien o tym mówic, w tamtym sezonie zdobył ponad 100 pkt w pś i ponad 100 pkt w pk, a do kadry A wchodzi Miętus który zdobył okrągłe 0 punktów w pś i pk, a jaka jest różnica między kadrami to wystarczy powiedzieć że trenerem kadry B jest Marcin "diabełek" Bachleda, to tak jakby Szczęsnego w kadrze
@ikar4: nie wiem czy ma rację, ale wyniki polskiego zaplecza świadczą o tym, że nie dzieje się najlepiej w skokach, a pierwsza drużyna (przypomnijmy, już coraz bardziej wiekowa) trochę nam przesłania prawdziwy obraz sytuacji.

Od kilku lat można zaobserwować jakiś absurdalny trend (choć to chyba jest demon całego polskiego sportu, gdzie 25 latek to ciągle młody i zdolny junior xD) kiblowania młodzieży w jakichś gównozawodach typu uniwersjada czy mistrzostwa świata juniorów,
wystarczy powiedzieć że trenerem kadry B jest Marcin "diabełek" Bachleda, to tak jakby Szczęsnego w kadrze szkolił Radziu Majdan @juras1073: a wiesz, że umiejętności zawodnicze i trenerskie nie są zależne od siebie?
@ReinmarKrakau: @Pete1 @Siedemsetter: różnica jest taka, że diabełek nie ma żadnego doświadczenia trenerskiego, i nie bronią go wyniki bo zawodnicy z kadry B skaczą fatalnie
@Blotny: ale Ziobre broniły wyniki z zeszłego sezonu i teraz z lata, ja nie wspominałem że Ziobro wygrał 3 lata temu w Engelbergu, wtedy porównanie do Smolarka miałoby sens, mówimy o wynikom z tego roku, dla powołania Miętusa nie ma żadnych argumentów, bo ani
@juras1073: znalazłem

Sztab szkoleniowy:



Radek Žídek - trener główny

Robert Mateja - asystent trenera

Marcin Bachleda - asystent trenera

Michał Górny - fizjoterapeuta

Maciej Mroczkowski - serwisant

Wygląda na to, że popularny Diabełek jest dopiero na początku swojej drogi trenerskiej. Oczywiście skoczkiem narciarskim był co najwyżej pociesznym, ale nie oznacza to, że takim też będzie trenerem.
@Pete1: tak czy owak, Zidek to też gość z znikomym doświadczniem, był jedynie asystentem kadry Czech, a tam od odejscia vasji bajca skoki dołują, fakty sa takie że skoki w których są pieniądze i kibice jak w żadnej innej dyscyplinie zimowej w Polsce, nie ma zaplecza i szkolenia, kadra B i juniorzy nie istnieją, nie wspominając o skokach kobiet, które PZN zaniedbuje od lat, mówienie w takiej sytuacji że wszystko jest