Aktywne Wpisy
Kalosz667 +114
#sejm wszystkim wykopkom którzy jarają się jak to Tusk i Hołownia jadą z PISem przypominam że w 2015 na topie na wykopie był Duda. Jazda za to była po Tusku że nie dotrzymał obietnic 3x 15 i po Komorowski że upokorzył się w Japonii, nie zna 2 słów po angielsku i ukradł żyrandol z pałacu.
Ciekawe jak szybko zbrzydnie wam hołownia, ten hołownia który jest gorącym zwolennikiem zakazu gotówki ( ͡°
Ciekawe jak szybko zbrzydnie wam hołownia, ten hołownia który jest gorącym zwolennikiem zakazu gotówki ( ͡°
Ja mam pytanie do zwolenników k2/ bk0 a szczególnie podatku od kolejnych posiadanych nieruchomości.
Bk2 przyniósł wzrost cen wynajmu i mieszkań o X%
bk0 tak samo #!$%@? gospodarkę.
Teraz mówi się o podatku od kolejnej nieruchomości. Moje pytanie brzmi, skąd macie pewność ze osoba mające 3-4 nieruchomości mająca z wynajmu lekką ręką 10-12k nie przerzuci kosztów podatku na wynajmujących? Bo mieszkanie w centrach dużych miast to inwestycja i nie będzie mu się
Bk2 przyniósł wzrost cen wynajmu i mieszkań o X%
bk0 tak samo #!$%@? gospodarkę.
Teraz mówi się o podatku od kolejnej nieruchomości. Moje pytanie brzmi, skąd macie pewność ze osoba mające 3-4 nieruchomości mająca z wynajmu lekką ręką 10-12k nie przerzuci kosztów podatku na wynajmujących? Bo mieszkanie w centrach dużych miast to inwestycja i nie będzie mu się
Co się stanie po wprowadzeniu dodatkowego podatku dla osob które mają 2 lub więcej nieruchomości?
- Ceny zmaleją, będzie wysyp tanich mieszkań 28.8% (32)
- nieznaczny wzrost sprzedaży pustostanów 26.1% (29)
- przerzucenie podatku na wynajmującego 45.0% (50)
Ja na szczęście byłem mądrzejszy i nie dałem się sprowokować i nie dałem amunicji wiadomo komu, który aktywnie szukał konfliktu ze mną pomawiając mnie o homoseksualizm, ujawniając moje zdjęcia i dane, wkręcając ludzi by szukali na mnie haka robiąc prowokacje i inne nieprzyjemne sprawy oraz pozwalając (lub wręcz podżegając) na swoim portalu ubliżać mojej osobie ludziom, którzy mnie nawet nie znali, a to wszystko nawet bez wyraźnego powodu. Chyba, że powodem jest bezpośrednia dyskusja z zachowaniem kultury i racjonalna argumentacja, w świetle których on sam przez własne zachowanie i własne wypowiedzi wychodził źle.
Mimo to, że wielokrotnie byłem przez niego deprecjonowany - oczywiście ogólnie i tylko w formie wzmianek ("bo nic na mnie nie miał", a dalsza analiza mojej historii mogłaby w jasny sposób ujawnić jego sposób działania), a także deprecjonowane były moje wypowiedzi merytoryczne, którymi dzieliłem się na jego forum będąc jego częścią, to reklamując swój nowy produkt na sprzedaż w oczywisty sposób skopiował ideę, którą ja zawarłem w swoim artykule publikowanym jeszcze na części blogowej jego portalu.
Chodziło o podejście do związku jak do trzymania dyscypliny związanej z tresurą psa, która oparta jest o znajomość jego psychologii, a także wcześniej świadomość wyboru jaki dokonujemy w świetle temperamentu i innych czynników. Oczywiście nie mam problemu z szerzeniem takiej wiedzy.
Tutaj widzę dwa problemy:
1) To sprzeczność i niemoralność w wykorzystywaniu wiedzy, którą się otrzymało od osoby, którą chciało się poniżyć, zepsuć o niej opinię i odebrać jej kredyty. Często, w oczywiście fałszywy, demagogiczny sposób powołuje on się na to, że atakowana jest idea jego działalności ("szlachetna"), dlatego, że on sam i zachowania na jego portalu są krytykowane. Jak to więc jest, że korzysta on z wiedzy i twórczości tych samych osób, którzy go rzekomo atakują by kreować się na misjonarza krzewiącego szczytną ideę?
2) Drugim problemem jaki mam z takim zachowaniem jest to, że tworząc tą ideę w swoim artykule wyraźnie napisałem, że nie wymyśliłem sobie tego tylko wskazałem źródło moich przemyśleń i wiedzy - Cezara Millana. Dałem mu kredyty. W świecie racjonalistów to jest standardowe zachowanie, że można używać czyichś pomysłów - szerzyć wiedzę - ale wypada podać ich twórców i źródło. Nasz osobnik, beneficjent pomysłów przekazywanych w swoim piśmiennictwie przedstawia wiedzę jako własną lub taką do której doszedł mozolnym edukacyjnym trudem, a tutaj widać jak na dłoni, że tak nie jest. Perfidnie tą wiedzę (podaną mu pod nos) skopiował, przedstawiając ją jaką własną (wychodzącą od niego) i czerpiąc z tego tytułu korzyści.
Także Drogi Ryśku znów przemawiając do Ciebie na koniec... Domyślam się prawdziwych powodów takiego załatwienia sprawy i rozumiem je. Pewnie osobnik o którym mowa obtańcowuje teraz taniec pozornego zwycięstwa i pyszni się sprawą na swoim portalu choć nie ma czym. Uważam, że twoje dotychczasowe wypowiedzi były sensowne i wcale nie były formą ataku, a jeśli już to specjalnie na siebie ściągniętego. Szkoda tylko, że zabrakło w tym głębszej mądrości połączonej z wstrzemięźliwością, a na koniec za brakło Ci jaj, aby przyjąć odpowiedzialność za to co pisałeś, a o których tak często wspominałeś, by je mieć. Jest to uzasadnione pragmatyzmem życiowym... mimo wszystko pozostawia pewien niesmak i pokazuje brak w konsekwencji w tym co pisałeś, a tym jak ostatecznie postąpiłeś.