Wpis z mikrobloga

Himalaista umiera podczas wyprawy - Mirki: hurr durr po co tam lazł, mógł siedzieć na dupie, nie zgadzam się na ratowanie mu życia za moje piniądze!
Mirek się #!$%@? i rozbije głupi ryj o beton - ała, dawać mnie tu karetkę, lekarza, do szpitala, ale szybko!
Ot logika wykopkowa.
Chciałbym zauważyć, że ten człowiek, jak i jego rodzina zapewne płaci podatki w kraju i ma pełne prawo do tego, by opłacane z tych pieniędzy MSZ pokryło koszty akcji.
#nangaparbat
  • 21
@orzelek76 ciężko stwierdzić, ale właśnie w granicach kilkuset tysięcy NFZ wycenia życie.

Mam nadzieję, że 76 w nicku to nie rocznik, bo jeśli tak to można powiedzieć stary a infantylny.

Nie wszystkich warto ratować, życie ludzkie ma cenę, dysponując ograniczonym budżetem trzeba racjonalizować wydatki. Właśnie podrzucilem ci garść oczywistości.
@orzelek76: To że kiedyś zmarnowaliśmy na coś czego nie powinniśmy, z powodów stricte politycznych- utrzymywania takiego mitu, że państwo polskie, będzie się troszczyć o każdego Polaka, niezależnie gdzie będzie i co będzie mu grozić, nie znaczy, że należy w kolejnych przypadkach dalej to samo robić.
Empatia wobec polskiego podatnika i dzieci które nie otrzymują mniejszych kwot, mimo, że nie podejmowały żadnych działań, które by doprowadziły ich do zagrożenia życia, się już
@mistrz_tekkena: @Andris00: to se mieszkajcie w kraju, który oficjalnie pokazuje wszystkim do okoła, że ma w dupie swoch obywateli. Dopiero by była wrzawa i wstyd. W świat poszła by fama, że u nas gorzej jak w Korei.
Budżetu w to nie mieszaj bo to jest całkowicie inna skala wydatków. ale o tym juz piałem.

Ja też płacę podatki i oczekuję, że będą za te pieniądze naszych ratować.
@mistrz_tekkena: wyobraź sobie taką sytuację - jedziesz na wakacje do jakiegoś w miarę stabilnego, ciepłego kraju i nagle wybuchają zamieszki. Lotniska są zamknięte, samoloty nie latają, koczujesz wystraszony w hotelu, latają kule. Czy chciałbyś, by rząd wysłał wojskową Casę czy Herkulesa i zorganizował ci powrót z jakiegoś wojskowego lotniska? Uznałbyś, że należy ci się taka pomoc czy też odmówiłbyś jej w obawie o budżet? Bo wiesz, ktoś mógłby wtedy powiedzieć: "po
@anty-fronda:

to se mieszkajcie w kraju, który oficjalnie pokazuje wszystkim do okoła, że ma w dupie swoch obywateli. Dopiero by była wrzawa i wstyd. W świat poszła by fama, że u nas gorzej jak w Korei.


We Francji?

200 tys. *38 mln obywateli= 7,6 BILIONA, czyli jakieś 4 razy więcej niż wynosi PKB Polski i jakieś 25 razy więcej niż wynosi budżet Polski.