Wpis z mikrobloga

Co się #!$%@?. Stoję #!$%@? z kumplem, podjeżdża policja. Kumpel ledwo stoi. Pytają czy mamy dokumenty i że mamy pokazać. Pokazujemy, a typek do mnie czy jestem trzeźwy. Ja mówię ze w miarę. A on że okej ale kolega trochę pijany jest. Spisali nas i powiedzieli, że go nie zgarną jeśli go odprowadzę żeby pijany nie zamarzł. Zgodziłem się i tym samym mu dupe uratowałem xdd ajem a hiroł
  • 18