Wpis z mikrobloga

@sops:

Czego sie obawiasz jak nic nie zrobiles?

Ponieważ nie znam się na prawie tak jakbym tego chciał, więc wolę się dowiedzieć co może mi grozić jeżeli się okaże, że faktycznie dokonałem jakiegoś zakupu, o którym nie pamiętam, a którego śladu nie mogłem znaleźć (historia allegro, skrzynka mailowa, historia konta bankowego).

Prawda ze nic nie zrobiles?

Nie wiem. ¯\_(ツ)_/¯
@polecam_poczytac_heideggera: Ale co wszedl policjant i na nakazie mial napisane ze kupiles lewy program od MS lub SONY? Jezeli chodzi o zakup to beda musieli przedstawic Tobie i Wysokiemu Sadowi dowod ze kupiles. A jak go nie maja to maja pecha¯\_(ツ)_/¯ Zostales skategoryzowany jako swiadek wiec nic Ci nie bedzie bo mogles kupic lewy program a ktos sprzedawal jako prawilny wiec byl oszustem a Ty mozesz byc poszkodowanym.
Albo zostaniesz przemieniony
@polecam_poczytac_heideggera: Spokojnie.

Dostałem wezwanie na policję parę tygodni temu w charakterze świadka. Z artykułu o naruszenie praw autorskich. Ponieważ wezwanie było za 3/4 dni, a ja nie mieszkam w Polsce, to zadzwoniłem do policjanta odpowiedzialnego za sprawę. Nie mógł mi oczywiście udzielić informacji przez telefon.

Poszła tam jednak moja mama. Dowiedziała się, że chodzi o sprawę w latach 2015-2016 i zauważyła, że w protokole jest kwota 42,75 zł, czy coś w
@sops: No i gites. :3

@vdr: Przypuszczenia mam podobne, na bank to jakiś credit card fraud.

zauważyła, że w protokole jest kwota 42,75 zł

Ja nawet takiej informacji nie dostałem. Wiem tylko o tym, że transakcja musiała mieć miejsce między 2014 a 2015, a opis produktu był tak generyczny, że tak naprawdę wszystko można byłoby pod to podpiąć. xD

Najlepiej utrzymywać, że się nie wie i nie pamięta :)

Tak
Pobierz polecampoczytacheideggera - @sops: No i gites. :3

@vdr: Przypuszczenia mam podobne...
źródło: comment_UDFuE17ClOWRM14csx5SJkvBm5DVRsYH.jpg
@vdr to nawet moze nie chodzic o kody kupione za pomocą kradzionej karty. Microsoft poprostu zglosil jeden sklep, ze ten sprzedaje ich lewe programy (pewnie dostep do konta albo cos) i policja sprawdza kazdą ich transakcję, nawet te w pełni legalne-dostali wyciągod Allegro i wzywaja tysiące ludzi. Gdyby kod na Steam był "lewy" to juz dawno gra bylaby zablokowana albo i konto zbanowane,a ludzie dalej grają w te gry.