Wpis z mikrobloga

Dobre opisze swój problem który miałem już od długiego czasu z #windows10 #amd #pcmasterrace

Objawy:
Przy graniu jak karta nie była obciążona w 100% i taktowanie rdzenia nie było pełne 1025 mhz gry cięły, i nie było obejścia tego problemu.
Teraz już tak nie ma, nawet jak na rdzeniu jest poniżej 1025 mhz to gra jest zupełnie płynna.
W takim na przykład #crossout nie mogłem mieć ustawionego vsynca czy ograniczenia klatek do 75 tylko musiałem jechać na pełnej mocy, więc w grze ponad 250 klatek i grzanie się karty bez powodu.

Myślałem że to wina sterowników, i ostatnim czasem spędziłem kilka godzin na instalowaniu starszych bo kiedyś takiego problemu nie było, a wtedy też grałem w crossouta i mogłem sobie spokojnie blokować klatki.
Mój setup jest o tyle nietypowy że mam dwa monitory i projektor podłączony do komputera.
A więc wcześniej miałem ustawiony 1 monitor jako główny a na 2 i 3 obraz był powielony.

Rozwiązanie:

I jak się okazuje to właśnie ustawienie monitorów 2 i 3 jako powiel pulpit było całym problemem, jak ustawiłem powiel na 1 i 3 problem znikł, chociaż był jeszcze objaw taki, że przy minimalizowaniu gier do pulpitu zajmowało to z 10 sekund więc też coś nie halo.
Ostatecznie problem rozwiązałem w sposób widoczny niżej, czyli 3 (projektor) jest odłączony, ale nie robi to różnicy bo w momencie kiedy odpalam projektor to wyłączam monitory i obraz i tak pokazuje się na ekranie bez kombinowania w systemie.

I teraz co jeszcze ciekawe, nawet w innych grach ustawienie 2/3 powielony ekran powodowała swoistego laga, nawet w grach które w pełni obciążały kartę jak csgo gdzie miałem 300+ klatek. Teraz po naprawie gra jest tak płynna że szok, jak za dawnych czasów (a myślałem że mi się tylko wydaje że jakoś dziwnie gry mają laga i że kiedyś lepiej działały) a to któraś aktualizacja Win10 popsuła całość.

Może się komuś przyda dlatego się tak rozpisałem.
Karta R9 390.
źródło: comment_4yr0fmBjtg3mrmfvxnyQjmj1GUA9obsa.jpg
  • 5